USA zaatakowały w Nigerii. Trump: Wesołych świąt martwym terrorystom
Donald Trump potwierdził informację o przypuszczeniu ataku na cele Państwa Islamskiego na terenie Nigerii. Powodem tej decyzji miały być masowe mordy na chrześcijanach w kraju. Szczegóły ataku nie są znane, jednak prezydent USA zaznacza, że to dopiero początek.
2025-12-26, 06:38
Stany Zjednoczone zaatakowały cele ISIS w Nigerii
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował, że wojska USA dokonały uderzeń na terrorystów z Państwa Islamskiego na terenie Nigerii. Celem ataku były bazy członków ISIS w północno-zachodniej części kraju. Dowództwo amerykańskich wojsk w Afryce poinformowało, że ataki przeprowadzono na prośbę władz Nigerii. Operacja była wymierzona w cele ISIS w stanie Sokoto, tradycyjnym centrum islamu w Nigerii.
Trump: "Wesołych świąt martwym terrorystom"
"Dziś w nocy, na moje polecenie jako zwierzchnika sił zbrojnych, Stany Zjednoczone dokonały potężnych i śmiercionośnych uderzeń na terrorystyczne szumowiny z Państwa Islamskiego w północno-zachodniej Nigerii, które bezwzględnie mordują, przede wszystkim, niewinnych chrześcijan w skali niewidzianej od lat, a nawet wieków" - napisał Donald Trump na swojej platformie Truth Social. Jak wskazał, ostrzegał już terrorystów z ISIS, że jeśli nie zaprzestaną rzezi chrześcijan, to zapłacą wysoką cenę - i dziś zapłacili. Podkreślił, że Stany Zjednoczone pod jego przywództwem nie pozwolą na swobodne działanie radykalnym islamskim terrorystom. "Niech Bóg błogosławi naszemu wojsku. Wesołych świąt wszystkim, w tym martwym terrorystom, których będzie wiele więcej, jeśli rzeź chrześcijan będzie kontynuowana" - dodał.
Władze w Abudży ostrzegały prezydenta USA
W ostatnich dniach media informowały o lotach rozpoznawczych, jakie amerykańskie samoloty prowadziły w przestrzeni powietrznej Nigerii. W listopadzie Donald Trump zagroził interwencją w tym kraju, jeśli prześladowania chrześcijan nie ustaną - nie przedstawił jednak dowodów, że faktycznie dochodzi do masowych mordów. W odpowiedzi przedstawiciele nigeryjskich władz przekazali, że jakakolwiek akcja zbrojna powinna być przeprowadzona wspólnie, podkreślali też, że w Nigerii panuje tolerancja religijna, a wyzwania związane z bezpieczeństwem jednakowo dotykają wyznawców wszystkich religii.
Uzgodniony atak
Władze w Abudży krytycznie odnosiły się do deklaracji Trumpa; podkreślano między innymi, że obraz sytuacji wyłaniający się z wypowiedzi prezydenta USA jest uproszczony i nie oddaje złożonego charakteru lokalnych konfliktów. Reuters podkreślił, że nigeryjski rząd zgodził się jednak na współpracę z USA, by w starciach z różnymi paramilitarnymi organizacjami rebelianckimi wzmocnić swoje siły, które również są często celem ataków.
Wpis prezydent zakończył życzeniami "WESOŁYCH ŚWIĄT wszystkim, łącznie z martwymi terrorystami, których będzie znacznie więcej, jeśli będą kontynuować zabijanie chrześcijan".