Putin o wymianie terytoriów. Zaskakująca deklaracja
Władimir Putin zasugerował, że Rosja może być gotowa na wymianę terytoriów w ramach porozumienia dotyczącego Ukrainy. Według dziennika "Kommiersant" w trakcie spotkania z przedstawicielami biznesu rosyjski przywódca wskazał, że chce uzyskać kontrolę nad całym Donbasem.
2025-12-26, 10:11
Putin o negocjacjach ws. zakończenia wojny w Ukrainie
Władimir Putin poruszył także kwestię elektrowni jądrowej w Zaporożu, która miałaby się znaleźć pod wspólnym rosyjsko-amerykańskim zarządem. Dodał, że elektrownia powinna częściowo zasilać Ukrainę.
Na rezygnację z kontroli nad Donbasem nie godzi się Ukraina. Mimo zbliżenia stanowiska podczas ukraińsko-amerykańskich rozmów na temat 20-punktowego planu pokojowego obie strony nie osiągnęły porozumienia w sprawie regionu częściowo kontrolowanego przez siły rosyjskie. Nie uzgodniono również kwestii dotyczącej elektrowni jądrowej w Zaporożu kontrolowanej przez Rosjan.
Zełenski spotka się z Trumpem?
W kontekście rozmów o zakończeniu wojny Wołodymyr Zełenski zapowiedział w piątek, że niebawem spotka się z Donaldem Trumpem. "Umówiliśmy się na spotkanie na najwyższym szczeblu - z prezydentem Trumpem w najbliższej przyszłości. Wiele może się jeszcze rozstrzygnąć przed Nowym Rokiem. Chwała Ukrainie!" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.
W środę prezydent Ukrainy przedstawił nową, 20-punktową propozycję planu pokojowego opracowaną przez USA, która jest wynikiem konsultacji ze stronami konfliktu. Przewiduje on m.in.:
- ponowne potwierdzenie suwerennego statusu Ukrainy,
- zamrożenie konfliktu na obecnych liniach kontaktowych,
- pakiet rozwojowy dla Ukrainy,
- działania na rzecz odbudowy kraju,
- przyspieszenie procesu zawarcia porozumienia o wolnym handlu Ukrainy z USA,
- wybory w kraju w jak najkrótszym możliwym terminie po zakończeniu wojny.
Zarazem, jak zwróciła uwagę agencja AFP, żaden z punktów nie proponuje rozwiązania problemu okupowanych przez Rosję terytoriów.
Źródła: Polskie Radio/PolskieRadio24.pl/Reuters/AFP