Tajlandia i Kambodża podpisały zawieszenie broni
Tajlandia i Kambodża zgodziły się na natychmiastowe zawieszenie broni - przekazały strony konfliktu we wspólnym oświadczeniu. Zobowiązały się do zatrzymania swoich wojsk na obecnych pozycjach, zawieszenia działań zbrojnych i zezwolenia, by cywile, mieszkający w rejonach przygranicznych, wrócili do domów.
2025-12-27, 06:29
Tajlandia i Kambodża zgadzają się na "natychmiastowe zawieszenie broni"
Tajlandia i Kambodża zgodziły się w sobotę na "natychmiastowe zawieszenie broni" w konflikcie granicznym, który w ciągu trzech tygodni pochłonął co najmniej 47 ofiar śmiertelnych i prawie milion przesiedleńców, zgodnie ze wspólnym oświadczeniem, do którego dotarła agencja AFP.
"Obie strony zgadzają się na natychmiastowe zawieszenie broni z chwilą podpisania niniejszego wspólnego oświadczenia", czytamy w dokumencie podpisanym przez ministrów obrony obu sąsiadów z Azji Południowo-Wschodniej, przekazała AFP.
Walki na granicy Tajlandii i Kambodży trwały trzy tygodnie
Starcia toczące się na części 800-kilometrowej granicy tajlandzko-kambodżańskiej są rezultatem długotrwałego konfliktu terytorialnego, wynikającego z niedokładności map, sporządzanych w początkach XX wieku. W efekcie obie strony konfliktu zgłaszają roszczenia do części obszarów granicznych, w tym strategicznie ważnych przełęczy.
W lipcu spór terytorialny przerodził się w bezpośrednią konfrontację zbrojną na granicy kambodżańsko-tajlandzkiej. Zginęły wówczas co najmniej 43 osoby. Pod koniec października Tajlandia i Kambodża podpisały porozumienie o zawieszeniu broni, wynegocjowane z udziałem prezydenta USA Donalda Trumpa. Zostało ono jednak złamane zaledwie kilka tygodni później.
- Rok 2026 pod znakiem wojen? Naukowcy oszacowali liczbę ofiar konfliktów
- Rosjanie schowali się w piwnicy. Ukraińcy podłożyli ładunki wybuchowe
Źródła: Polskie Radio/PAP/mg