Iran: kolejny dzień antyrządowych protestów. "Przeproście i oddajcie władzę"

2020-01-12, 21:30

Iran: kolejny dzień antyrządowych protestów. "Przeproście i oddajcie władzę"
Protesty w Teheranie 11 stycznia przy uniwersytecie Amir Kabir w Teheranie. Zgromadzeni chcieli wyrazić swoje współczucie dla ofiar katastrofy. Foto: PAP/EPA/ABEDIN TAHERKENAREH

W Iranie kolejny dzień miały miejsce antyrządowe protesty. Irańczycy nie kryją gniewu z powodu zestrzelenia ukraińskiego samolotu, do czego Iran przyznał się dopiero po kilku dniach. Prezydent USA apeluje na Twitterze do rządu w Iranie, by "nie zabijał protestujących". Podczas wcześniejszych jesiennych antyrządowych protestów w Iranie zginęło bowiem 1000-1500 osób - szacują agencje.

Posłuchaj

Kolejny dzień antyrządowych protestów w Iranie - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty
  • W Iranie drugi dzień miały miejsce protesty przeciwko irańskiemu rządowi. Manifestujący wyrażają gniew z racji tego, że władze przyznały się do zestrzelenia ukraińskiego samolotu dopiero po kilku dniach. Manifestujący żądają dymisji władz
  • Polskie MSZ potępiło zatrzymanie brytyjskiego ambasadora w Iranie, do którego doszło w sobotę
  • Prezydent Donald Trump na Twitterze zabrał głos w obronie protestujących w Iranie. "Nie zabijajcie swoich protestujących" - zwracał się do władz w Iranie

Powiązany Artykuł

ir12aaa.jpg
"Gruntem były wielomiesięczne protesty antyirańskie w Iraku; postać Sulejmaniego jest rozdmuchana"

W Iranie drugi dzień miały miejsce  protesty przeciwko irańskiemu rządowi. Według agencji Reutera słychać było hasła "Przeproście i oddajcie władzę" ,"Śmierć dyktatorowi" pod adresem ajatollaha.

"Kłamią, że naszym wrogiem jest Ameryka, nasz wróg jest tutaj", skandowała grupa protestujących w okolicy uniwersytetu w Teheranie, według wideo zamieszczonych na Twitterze. W wideo na innych postach widać demonstrantów w okolicach innego uniwersytetu i grupę protestujących maszerujących ku placowi Azadi w Teheranie  - relacjonuje Reuters.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Hasan Nasrallah, lider Hezbollahu: czas by zaczęła działać oś oporu wobec USA

Do protestów miało też dojść w kilku innych miastach Iranu.

REKLAMA

Jedna z agencji prasowych poinformowała, że w manifestacji w Teheranie miało wziąć udział nawet 3 tysiące osób. Demonstracje miały zostać rozgonione przez specjalne oddziały policji. Umieszczony w internecie film pokazywał studentów, uciekających przed policjantami z pałkami. Autentyczności filmu nie można na razie potwierdzić.

Protesty po zestrzeleniu samolotu

Manifestacje w stolicy rozpoczęły się po tym, jak Gwardia Rewolucyjna przyznała, że ukraiński samolot ze 176 osobami na pokładzie omyłkowo zestrzeliło irańskie wojsko.

Początkowo władze Iranu zaprzeczały temu, że to one doprowadziły do katastrofy. Teraz na ulicę wyszli m.in. studenci.

CZYTAJ TAKŻE: Tragiczne, krwawe dni w Iranie, nawet tysiąc ofiar. Ekspert: by zamknąć obieg informacji, władze wyłączyły internet >>>

REKLAMA

Apel prezydenta Trumpa

Głos w sprawie protestów zabrał prezydent USA Donald Trump. Napisał na Twitterze: "Do liderów Iranu: NIE ZABIJAJCIE SWOICH PROTESTUJĄCYCH. Tysiące zabiliście albo uwięziliście, świat patrzy".  

CZYTAJ TAKŻE: Ekspert PISM: postać Sulejmaniego została propagandowo rozdmuchana, wymiana ciosów nieprzypadkowo miała miejsce w Iraku  >>>

Powiązany Artykuł

argentyna 1994 1200 pap.jpg
Epicentrum terroru. Iran jako sponsor, trener i organizator

REKLAMA

Trump zapewnił także protestujących w Iraku, że władze w Waszyngtonie podziwiają ich odwagę i śledzą uważnie przebieg protestów. Swoje apele zamieścił także w języku perskim. 


Poparcie dla protestujących wyraził też sekretarz stanu USA Mike Pompeo. Jak oświadczył, zasługują na lepszą przyszłość. Podkreślił, że mają oni już dość "kłamstw, korupcji, niekompetencji i okrucieństwa Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej w kleptokracji Chameneiego".

Zatrzymanie ambasadora Wielkiej Brytanii: protest polskiego MSZ

Polska stanowczo potępia zatrzymanie brytyjskiego ambasadora w Iranie - przekazało polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Roberta Macaire'a zatrzymano wczoraj w Iranie za rzekomy udział w nielegalnej demonstracji.

REKLAMA

"Nietykalność osobista dyplomaty to jedna z najstarszych zasad dotyczących relacji między państwami, potwierdzona w Konwencji Wiedeńskiej z 1961 roku. Dyplomata nie podlega aresztowaniu ani zatrzymaniu w żadnej formie" - przekazało MSZ na Twitterze.

Kontrmanifestacja spaliła brytyjską flagę

Wcześniej, w ramach protestu przeciwnego w swej wymowie do protestu antyrządowego, grupa około 200 manifestujących spaliła flagę Wielkiej Brytanii przed ambasadą Zjednoczonego Królestwa w Teheranie. Przed placówką zebrało się około 200 protestujących, którzy śpiewali "Śmierć Wielkiej Brytanii".

Irańskie operacje w Iraku i odpowiedź USA

Na polecenie prezydenta Donalda Trumpa 3 stycznia zabito irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, dowódcę irańskich oddziałów Al Kuds, który w ocenie wywiadu USA koordynował akcje militarne przeciwko międzynarodowej koalicji, która pod kierownictwem Amerykanów uczestniczy w misji w Iraku.

REKLAMA

Al Kuds przeprowadzają operacje specjalnie poza terytorium Iraku: m.in. w Syrii na rzecz Assada, w Jemenie, ale także w Iranie, który Irak stara się objąć swoimi wpływami.

Wcześniej w ataku rakietowym na bazę wojskową w pobliżu miasta Kirkuk na północy Iraku zginął cywilny pracownik amerykańskiej misji wojskowej, a sześć osób zostało rannych. USA oskarżyły o ten ostrzał szyicką milicję, wchodzącą w skład wspieranych i finansowanych przez Iran oddziałów o nazwie Ludowe Siły Mobilizacyjne. Dowódca tej proirańskiej milicji zginął później wraz z Sulejmanim podczas amerykańskiego ostrzału.

W odwecie za zabicie generała Sulejmaniego Iran ostrzelał dwie amerykańskie bazy w Iraku. Kilka godzin po ostrzale ukraiński samolot rozbił się w Teheranie. Iran przyznał się dopiero po kilku dniach do zestrzelenia samolotu.

W Iraku od kilku miesięcy mają miejsce antyirańskie protesty - przeciwko złej sytuacji gospodarczej, ale też przeciwko wpływom Iranu na politykę Iraku.

REKLAMA

Reuters/AFP /Twitter/IAR/PAP//agkm



Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej