Francja: zabił trzech funkcjonariuszy i podpalił swój dom. Napastnik znaleziony martwy

Trzech funkcjonariuszy Żandarmerii Narodowej zostało zastrzelonych, a jeden raniony przez niezrównoważonego mężczyznę w nocy z wtorku na środę w odizolowanej wiosce w środkowej Francji - podaje AFP. Jak poinformował szef francuskiego MSW, zbiegły napastnik został znaleziony martwy.

2020-12-23, 10:00

Francja: zabił trzech funkcjonariuszy i podpalił swój dom. Napastnik znaleziony martwy
Żandarmeria na miejscu zdarzenia. Foto: twitter.com/tony_esnault

48-letni mężczyzna, który w środę nad ranem zastrzelił trzech funkcjonariuszy Żandarmerii Narodowej w Puy-de-Dome w środkowej Francji, został znaleziony martwy - ogłosił na Twitterze szef francuskiego MSW Gerald Darmanin.

Posłuchaj

Francuskie służby znalazły ciało 48-latka, który zabił 3 żandarmów. Relacja Stefana Foltzera (IAR) 0:41
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

pap protest paryż 1200.jpg
Demonstracje przeciw ustawie o globalnym bezpieczeństwie. Kolejne starcia we Francji

Minister nie podał żadnych szczegółów. Zapowiedział jedynie, że niezwłocznie uda się na miejsce tragedii, złożył także kondolencje rodzinom ofiar. Według źródeł AFP, mężczyzna popełnił samobójstwo i został znaleziony w swoim samochodzie.

Zabił trzech policjantów

Do strzelaniny doszło podczas interwencji w sprawie przemocy domowej. Napastnikiem był 48-letni mężczyzna, który otworzył ogień do funkcjonariuszy kiedy ci usiłowali uratować kobietę, która schroniła się przed nim na dachu domu w wiosce niedaleko Saint-Just w departamencie Puy-de-Dôme, w środkowej Francji.

Posłuchaj

3 żandarmów zginęło w strzelaninie we Francji. Relacja Stefana Foltzera (IAR) 0:45
+
Dodaj do playlisty

Kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce, napastnik otworzył do nich ogień. Najpierw ranił dwóch pierwszych mundurowych, którzy zjawili się na miejscu, a następnie dwóch kolejnych, którzy przyjechali z pomocą. W przypadku trzech z nich rany były śmiertelne. Ranny funkcjonariusz trafił do szpitala.

REKLAMA

Następnie sprawca podpalił też swój dom i uciekł z miejsca zbrodni. Do akcji poszukiwawczej zmobilizowano siły policyjne także spoza departamentu. Teraz minister spraw wewnętrznych Francji poinformował o odnalezieniu napastnika martwego.

Czytaj również:

Kobieta uratowana

Powiązany Artykuł

en lugano szwajcaria 1200.jpg
Atak w Lugano. Szwajcarska policja: zdarzenie miało podłoże terrorystyczne

Prokuratura w Clermont-Ferrand poinformowała, że zdarzenie nie zostało zakwalifikowane jako terrorystyczne. Zabójca był znany francuskim służbom z konfliktów dotyczących opieki nad dziećmi. Prokurator François Chautard wskazał również, że udało się uratować kobietę, której groził mężczyzna.

Hołd zabitym żandarmom oddali prezydent i premier Francji, Emmanuel Macron i Jean Castex.

REKLAMA

"Naród łączy się w bólu z rodzinami. Aby nas chronić, nasze siły narażają swoje życie. To nasi bohaterowie" - napisał Macron na Twitterze.

Powiązany Artykuł

Meksyk policja PAP-1200.jpg
Meksyk: szóste zabójstwo dziennikarza w tym roku

"Ta tragedia dotyka nas wszystkich i opłakuje ją cały kraj. Dzielę ból ich bliskich i towarzyszy broni; zapewniam ich o moim niezachwianym wsparciu" - dodał Castex.

Najtragiczniejsze zdarzenie w tym roku

Jak podało ministerstwo spraw wewnętrznych, zabici to funkcjonariusze Grupy Interwencyjnej Żandarmerii Narodowej (GIGN) w wieku 21, 37 i 45 lat. Według AFP jest to najtragiczniejsze zdarzenie tego roku w służbach państwowych.

Jest to już trzecia strzelanina we Francji w ciągu ostatniego tygodnia. W sobotę w Bastii na Korsyce jedna osoba została śmiertelnie postrzelona w czasie sporu między ajentami barów, zaś w czwartek w Domont pod Paryżem mężczyzna zabił swoją żonę, a potem siebie. Tłem zbrodni były również spory rodzinne.

REKLAMA

jmo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej