"Jestem tu i nigdzie się nie wybieram". Zełenski zapewnia, że pozostanie w Kijowie do końca

2022-03-07, 23:30

"Jestem tu i nigdzie się nie wybieram". Zełenski zapewnia, że pozostanie w Kijowie do końca
Prezydent Zełeński zapewnia, że pozostaje w Kijowie. Foto: Screenshot/Zełenski/Facebook

Prezydent Ukrainy zapewnia, że nie ucieknie z kraju i zostanie ze swoimi rodakami do końca wojny. - Ukraina nie odstąpi od obrony swych miast, a po wrogu nie pozostanie nawet ślad - mówił Wołodymyr Zełenski.

- Jest noc, nocny Kijów, poniedziałkowy wieczór (...), a w kraju wojna (...). To dwunasty dzień takiej walki. Jestem w Kijowie, moi ludzie są ze mną. (...) Wszyscy walczymy, wszyscy są na swoich miejscach - powiedział prezydent.

Siła walki, dyplomacji i ducha Ukrainy przyniesie jej zwycięstwo - zapewnił. - Nasi ludzie czasem nie mają broni, ale mają męstwo. Wszyscy oni to bohaterowie - ocenił Zełenski. Zwracając się do rodaków powiedział: "Wy nie ustępujecie i my nie ustępujemy".

- Na Ukrainie pojawił się taki duch narodowy, jakiego wcześniej nie widzieliśmy. (...) Nie boimy się czołgów, nie boimy się broni - oświadczył prezydent.

Zamiast korytarzy humanitarnych na Ukrainie odezwały się rosyjskie czołgi

- Nienawiść (jaką Rosjanie przynieśli) nie jest nasza, nie będzie po niej śladu - oznajmił i dodał: "Jesteśmy narodem pokojowym, nie chcemy wojny". - Jesteśmy niezmiernie wdzięczni, bo armia ukraińska utrzymuje swoje pozycje, to są bohaterowie - podkreślił.

- W Makarowie w obwodzie kijowskim ostrzelano dzisiaj piekarnię, starą piekarnię (...), kim trzeba być, by robić cos takiego - dodał Zełenski. W ostrzale budynku nieaktywnej już piekarni zginęło co najmniej 13 cywilów. - Rosjanie zaminowali nawet drogę, która była przygotowana do przewożenia żywności do Mariupola. I otworzyli ze względów propagandowych małe przejście dla niewielu ludzi - oświadczył prezydent.



Powiedział, że zamiast korytarzy humanitarnych na Ukrainie "odezwały się rosyjskie czołgi". Podkreślił: "jestem tu, nigdzie się nie wybieram i pozostanę tutaj, w Kijowie". Poinformował też, że podpisał rozporządzenie o przyznaniu odznaczeń pięciu szczególnie bohaterskim żołnierzom. 

Rosyjska agresja

Po 12 dniach inwazji Rosja zajęła jak dotąd jedno strategiczne miasto na Ukrainie, Chersoń. W ostatnich godzinach jednak Rosjanie jeszcze intensywniej ostrzeliwują główne miasta, w tym Kijów i Charków. Naloty trwają także na Hostomel, miasteczko w pobliżu strategicznego lotniska w Kijowie. W ostrzałach miał zginąć m.in. burmistrz miasta, który stracił życie w czasie roznoszenia chleba i leków dla mieszkańców. Rosyjska artyleria bombarduje również miasto Mikołajów na południu Ukrainy. 

Posłuchaj

Prezydent Zełeński zapewnia, że pozostaje w Kijowie. Relacjonuje Wojciech Cegielski (IAR) 0:49
+
Dodaj do playlisty

Ukraiński sztab generalny twierdzi, że w najbliższych dniach Rosja będzie jeszcze ostrzej bombardować miasta. Pentagon z kolei informuje, że na terenie Ukrainy są już wszyscy rosyjscy żołnierze, których gromadzono przez ostatnie miesiące na granicy. Amerykanie twierdzą, że Rosjanie nie zrobili w ostatnich godzinach żadnych postępów, gdy chodzi o zdobywanie nowych terenów.

»» ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny ««

Mimo wcześniejszych zapewnień strony rosyjskiej nie udało się na razie ewakuować 200 tysięcy cywilów uwięzionych w Mariupolu, gdzie trwają ciężkie walki. Dwóm tysiącom osób udało się natomiast uciec z oblężonego Irpienia w rejonie Kijowa.

ONZ twierdzi, że od początku rosyjskiej napaści na Ukrainę zginęło co najmniej 406 cywilów. 1,7 miliona osób miało uciec z kraju. Według strony ukraińskiej Rosja straciła w walkach 11 tysięcy żołnierzy.

Ukraińskie władze twierdzą, że Rosjanie zniszczyli dotąd 202 szkoły, 34 szpitale i 1,5 tys. budynków. 900 budynków nie ma światła, wody i ciepła. W całym kraju dostępu do prądu nie ma 742 tysiące osób, a najgorsza sytuacja jest w okupowanym przez Rosję regionie donieckim.

***

Polskie Radio tymczasowo uruchomiło transmisję w czasie rzeczywistym sygnału ukraińskiego radia poprzez swoje nadajniki cyfrowe w technologii DAB+. Sygnał publicznego ukraińskiego nadawcy dostępny jest także na kanałach internetowych Polskiego Radia. Dzięki temu przebywający w Polsce Ukraińcy będą mogli łatwiej słuchać audycji swojego radia publicznego.

dn

Polecane

Wróć do strony głównej