"Rosja nie uznaje świętości". Władze Ukrainy ostrzegają przed prowokacjami w cerkwiach

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ostrzegła przed rosyjskimi prowokacjami, do których może dojść w trakcie prawosławnej Wielkanocy. Wiernym zasugerowano o powstrzymanie się od udziału w masowych nabożeństwach w świątyniach.

2022-04-22, 15:22

"Rosja nie uznaje świętości". Władze Ukrainy ostrzegają przed prowokacjami w cerkwiach

- Rosyjska propaganda wyemitowała już niejedno oświadczenie na temat możliwego użycia przemocy wobec wiernych na Ukrainie w czasie Świąt Wielkanocnych. W ten sposób media przygotowują grunt do zorganizowania prowokacji przez rosyjskie wojska i zawczasu chcą oskarżyć o to "nacjonalistyczne bojówki" (propagandowe określenie używane w Rosji wobec ukraińskiej armii - przyp. red.) - poinformowała SBU. 

- Wróg jest na tyle podły, że może dopuścić się prowokacji nawet podczas jednego z najważniejszych chrześcijańskich świąt. (...) Nasi obywatele powinni pamiętać, że Ukraina znajduje się w stanie wojny, a przeciwnik jest w stanie podjąć wszelkie działania przeciwko ludności cywilnej. Brakuje mu również szacunku dla cerkwi i sanktuariów, o czym świadczą liczne bombardowania takich miejscśwoło - podkreśliła ukraińska służba.

Apel do wiernych

Wobec powyższego SBU zasugerowała wiernym powstrzymanie się od udziału w masowych nabożeństwach w świątyniach. Zwróciła się też z prośbą do duchownych o zminimalizowanie liczby osób uczestniczących w liturgiach.

Doniesienia o możliwych rosyjskich prowokacjach podczas prawosławnej Wielkanocy pojawiają się już od kilku tygodni. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował w czwartek, że Moskwa odrzuciła propozycję czterodniowego "rozejmu humanitarnego" podczas świąt, zgłoszoną we wtorek przez sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa.

Czytaj także:

Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:

REKLAMA

es

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej