Zełenski: robimy wszystko, aby zniwelować przewagę okupantów
- Ukraina prowadzi intensywne rozmowy z partnerami na temat dostaw nowych broni, aby zniwelować przewagę rosyjskich agresorów - oświadczył prezydent Ukrainy w piątek wieczorem w nagraniu wideo.
2022-07-02, 06:01
- W dalszym ciągu aktywnie negocjujemy (na temat dostaw) nowych broni od naszych partnerów. Są one niezbędne w Donbasie, obwodzie charkowskim, na południu Ukrainy - oświadczył Zełenski. - Robimy wszystko aby zniwelować przewagę okupantów - dodał.
Kolejny pakiet pomocy od USA
Zełenski podziękował Stanom Zjednoczonym i osobiście prezydentowi Bidenowi za nowy pakiet pomocy dla Ukrainy, który przewiduje dostawę systemów rakietowych NASAMS, znacznie zwiększających możliwości obrony przestrzeni powietrznej.
- Pracowaliśmy wiele aby uzyskać te dostawy. Pakiet jest wart łącznie 820 mln dolaów i - poza systemami NASAMS - przewiduje dostawy amunicji artyleryjskiej i systemów radarowych - powiedział Zełenski.
Zełenski przypomniał też o utworzeniu specjalnej grupy ds. międzynarodowych gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. - Głównym celem tej grupy jest opracowanie formatu długookresowych i realistycznych gwarancji bezpieczeństwa dla naszego państwa, które zapewnią, że w przyszłości nie będzie kolejnych agresji - podkreślił ukraiński prezydent.
REKLAMA
- Kolejne wsparcie wojskowe od USA. Ukraina otrzyma m.in. dodatkowe systemy HIMARS
- Ukraińskie sukcesy na froncie. Z rąk Rosjan odbito już ponad tysiąc miejscowości
820 mld dolarów wsparcia
Pentagon ogłosił w piątek nowy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy o łącznej wartości 820 mln dolarów. W jego skład weszły systemy obrony powietrznej NASAMS, radary przeciwartyleryjskie i dodatkowe pociski do systemów HIMARS.
Jak podał w komunikacie resort obrony USA, w nowym pakiecie są dwa systemy NASAMS, cztery radary przeciwartyleryjskie, do 150 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm oraz "dodatkowa amunicja" do mobilnych systemów artylerii rakietowej HIMARS. Dostarczenie tej broni, o którą od dawna zabiegała Ukraina, zapowiedział już w czwartek prezydent Joe Biden.
W przeciwieństwie do poprzednich trzynastu pakietów pomocy wojskowej dla Ukrainy, większość sprzętu zostanie przekazana nie z magazynów sił zbrojnych USA, lecz zakupiona dla Ukrainy od producentów w ramach programu Ukraine Security Assistance Initiative. Z amerykańskich magazynów wysłane zostaną rakiety do HIMARS o wartości 50 mln USD.
REKLAMA
System obrony powietrznej
NASAMS to rakietowy system obrony powietrznej średniego zasięgu produkowany przez amerykański koncern zbrojeniowy Raytheon i norweski Kongsberg. Używa on standardowych amerykańskich rakiet powietrze-powietrze przystosowanych do wystrzeliwania z naziemnych wyrzutni. Jest używany m.in. do obrony przestrzeni powietrznej nad Waszyngtonem.
"DoD [Departament Obrony] docenia współpracę z Norwegią, by umożliwić historyczną dostawę przez Stany Zjednoczone nowoczesnych systemów obrony powietrznej, które pomogą Ukrainie obronić się przed brutalnymi atakami Rosji z powietrza" - napisano w oświadczeniu.
Nie podano dotąd, kiedy systemy trafią na Ukrainę. Wiadomo jednak, że ukraińscy żołnierze będą musieli przejść szkolenie z jego obsługi - jednego z pierwszych zachodnich systemów tego typu.
REKLAMA
Zobacz także: wiceszef MSZ Paweł Jabłoński w "Sygnałach dnia"
as
REKLAMA