Kuźmiuk reaguje na decyzję KE. "Próba destabilizacji relacji z Polską"
Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk przyznał, że jest "zaskoczony decyzją KE", by wszcząć drugi etap procedury naruszeniowej przeciwko Polsce. - Wszczęcie tego sporu do niczego dobrego nie prowadzi - ocenił.
2022-07-18, 12:02
"Polska ma teraz dwa miesiące na podjęcie niezbędnych środków w celu zapewnienia zgodności z prawem UE, w przeciwnym razie Komisja może skierować sprawę do Trybunału Sprawiedliwości" - czytamy w komunikacie KE.
Zbigniew Kuźmiuk: wszczęcie tego sporu do niczego dobrego nie prowadzi
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Zbigniew Kuźmiuk powiedział w Studiu PAP, że jest "zaskoczony tą decyzją KE", określając ją mianem próby destabilizacji. - Próba destabilizacji relacji z Polską jest jakimś szaleństwem i tylko tak to będę oceniał - powiedział. - Wszczęcie tego sporu do niczego dobrego nie prowadzi - dodał.
Polityk ocenił, że wydawało się, że osiągnięte porozumienie polityczne dotyczące Sądu Najwyższego było ostatnim sporem, który "toczyliśmy w sprawach dotyczących wymiaru sprawiedliwości". Zaznaczył, że Polska ma teraz dwa miesiące na przedstawienie "różnego rodzaju wyjaśnień", jednak trudno mu sobie wyobrazić, aby "polski rząd ingerował w rozstrzygnięcia TK". - To byłoby wręcz absurdalne - dodał.
REKLAMA
Europoseł powiedział, że w 2010 roku TK rozstrzygnął "wyższość polskiej konstytucji nad prawem unijnym". - Kolejne TK pod kolejnym dowództwem rozstrzygały podobnie, w związku z tym jest stała linia orzecznicza w Polsce i nie sądzę, żeby ktokolwiek próbował w nią ingerować - ocenił.
- Co dalej z polskim KPO? Dr hab. Gajewski: jest ryzyko, że nie otrzymamy tych środków
- Raport KE ws. praworządności w Polsce. Karnowski: to droga donikąd
"Wywiązujemy się ze wszystkich ustaleń"
Wyraził zdziwienie, że w momencie wojny za wschodnią granicą Unii Europejskiej, KE "próbuje destabilizować swoje relacje z krajami, które tak naprawdę wyręczają ją w wielu sprawach, w których by sobie nie poradziła". - Jesteśmy hubem pomocy militarnej dla Ukrainy - zaznaczył i dodał, że jeżeli UE na poważnie wspiera ten kraj w walce z Rosją, to "trudno sobie wyobrazić, że będzie to robiła bez Polski".
Europoseł Kuźmiuk podkreślił, że Polska realizuje ustalenia wypracowane w rozmowach z szefową KE Ursulą von der Leyen odnośnie Sądu Najwyższego. - Przestała właśnie istnieć Izba Dyscyplinarna (...), my ze swojej strony wywiązujemy się ze wszystkich ustaleń - powiedział.
REKLAMA
- Jeżeli KE zrywa porozumienie i chce atakować Polskę, to jest to wybór Komisji - dodał.
ms
REKLAMA