Jak nie dopuścić do wojny z Rosją? Minister obrony Łotwy wyjaśnia

- Nie wykluczamy, że Łotwa będzie mierzyć się z naciskiem ze strony Rosji, ale nie sądzimy, że wtargnie ona do naszego kraju - oświadczył łotewski minister obrony Artis Pabriks, cytowany przez agencję LETA. Jak dodał, istotne dla bezpieczeństwa Łotwy jest wdrożenie wojskowej służby, zaopatrzenie się w nową broń oraz wzmacnianie państwa w ramach NATO i UE.

2022-08-29, 17:20

Jak nie dopuścić do wojny z Rosją? Minister obrony Łotwy wyjaśnia
Minister obrony Łotwy zaznaczył, że ministerstwo obrony nie uważa, że będzie wojna, ale wie, co trzeba robić, by Rosja nie zaczęła wojny: wdrożyć służbę wojskową, kupować nową broń, wzmacniać Łotwę w ramach NATO i UE. Foto: Shutterstock/Michele Ursi

- Zasadnicze stanowisko narodowych sił zbrojnych i ministerstwa obrony polega na tym, że nie możemy wykluczać napaści agresywnego kraju. Przygotowujemy się do różnego rodzaju elementów zaskoczenia, by je powstrzymywać - powiedział minister.

Odniósł się w ten sposób do słów doradcy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego - Ołeksija Arestowycza, który wyraził pogląd, że Łotwa ma zacząć żyć z myślą, że wojna na pewno będzie i tylko w ten sposób można przygotować siły zbrojne zdolne do walki.

"Jesteśmy gotowi"

Artis Pabriks ocenił, że "nie należy wpadać w panikę" przez tę wypowiedź. Doradca prezydenta Ukrainy "ostrzega nas przed tym, czym jest Rosja i zdajemy sobie sprawę, czym jest Rosja, że w najbliższych latach będzie agresywna" - kontynuował łotewski minister. - Jesteśmy gotowi i nie trzeba się tego obawiać - zapewnił.

- W resorcie obrony zawsze mówiliśmy, że powinniśmy analizować sytuację z najbardziej mrocznego punktu widzenia, nie wykluczając tego, że w najbliższych pięciu-dziesięciu latach będziemy musieli zmierzyć się z naciskiem Rosji - powiedział minister.

REKLAMA

Zaznaczył, że ministerstwo obrony nie uważa, że będzie wojna, ale wie, co trzeba robić, by Rosja nie zaczęła wojny: wdrożyć służbę wojskową, kupować nową broń, wzmacniać Łotwę w ramach NATO i UE.

Czytaj także:

Zobacz także: Bartosz Cichocki w "Salonie politycznym Trójki"

es

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej