W środę Władimir Putin wydał dekret zakładający przyłączenie siłowni w Enerhodarze do rosyjskiej sieci energetycznej. Kreml zdecydował też o powołaniu przedsiębiorstwa państwowego i spółki akcyjnej, które będą zarządzały elektrownią położoną w okupowanym przez najeźdźców Enerhodarze.
- Takie decyzje są nieważne z mocy prawa - oświadczył ukraiński koncern Enerhoatom.
Już wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wydał dekret o nieważności wszystkich rosyjskich aktów prawnych naruszających suwerenność i integralność terytorialną sąsiedniego kraju.
Zobacz także:
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, znajduje się na podbitych przez Kreml terenach obwodu zaporoskiego, który Rosja usiłuje oderwać od Ukrainy. Po rozpoczętej 24 lutego rosyjskiej inwazji obiekt został zajęty przez agresora.
Na terenie obiektu stacjonują rosyjskie wojska, które kilkukrotnie dokonywały ostrzałów terenów w pobliżu obiektu, stwarzając ryzyko uwolnienia substancji promieniotwórczych. Moskwa każdorazowo oskarżała o te incydenty Kijów. Ukraina domaga się wycofania rosyjskich wojsk z elektrowni. W okupowanej Zaporoskiej Elektrowni Atomowej pracuje ukraińska obsługa.
PAP/mg