Problemy policji w Kosowie. Funkcjonariusze EULEX będą patrolować ulice

Lars Gunnar Vigermark powiedział kosowskim mediom, że otrzymał wiele sygnałów od zwykłych ludzi, że w ostatnich tygodniach w Kosowie nie czuli się bezpiecznie. Dlatego zdecydował, że około 135 policjantów pracujących w misji EULEX będzie od dzisiaj do odwołania patrolować północ Kosowa, tak jak normalni policjanci.

Wcześniej misja bardziej zajmowała się wsparciem służb kosowskich i ich koordynacją. Europejscy funkcjonariusze patrolują zarówno w samochodach, jak i pieszo w Mitrovicy - stolicy kosowskiego regionu zamieszkałego w większości przez Serbów. Szef misji dodał, że na razie EULEX spełnia część zadań miejscowej policji, ale absolutnie nie może jej zastąpić.

Problemy z bezpieczeństwem wewnętrznym w Kosowie

Na początku listopada z pracy w administracji, w tym w policji, zrezygnowało większość Serbów. Jest to protest przeciwko wprowadzania prawa o tablicach rejestracyjnych. Stopniowo, do 21 kwietnia przyszłego roku wszystkie kosowskie samochody mają mieć rejestracje z oznaczeniem Republiki Kosowa, czemu sprzeciwiają się miejscowi Serbowie. Po 21 listopada, za jazdę z inną rejestracją będą wydawane mandaty.

Z powodu nowego kosowskiego prawa doszło do wzrostu napięcia między Serbią, która nie uznaje niepodległości Kosowa, oraz sporną republiką. W lipcu i sierpniu na tle nowych przepisów w Kosowie doszło nawet do eskalacji na granicy kosowsko-serbskiej. Na szczęście w drodze mediacji Kosowo zdecydowało się odroczyć wejście w życie prawa i nie doszło do starć militarnych.

• Szczyt Bałkanów Zachodnich. Premier: poszerzamy przestrzeń bezpieczeństwa

Posłuchaj

Kosowo: EULEX rozpoczyna policyjne patrole na północy kraju. Relacja Piotra Piętki (IAR) 0:58

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

IAR/jmo