Straty Rosjan w wojnie. Liczby są ogromne. Ukraiński sztab generalny podał najnowsze dane

Straty rosyjskiej armii na ukraińskim froncie przekroczyły 100 tysięcy osób - poinformował Sztab Generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że liczba zbitych na wojnie Rosjan oraz rannych i wziętych do niewoli będzie rosła każdego dnia.

2022-12-22, 10:29

Według ukraińskiego Sztabu Generalnego oprócz 100 tysięcy żołnierzy, Moskwa straciła od początku inwazji 3 tysiące czołgów i ponad 6 tysięcy wozów bojowych. Kierownictwo ukraińskiej armii potwierdziło także uderzenia w punkty dowodzenia i koncentracji rosyjskich wojsk w rejonie Gorłówki w obwodzie donieckim. W ostrzale miało zginąć 13 żołnierzy armii kremlowskiego reżimu. Pociski zniszczyły też 3 ciężarówki wyładowane amunicją.

Wcześniej ukraiński Sztab podał, że Moskwa przeprowadziła 15 nalotów lotniczych na terytorium Ukrainy i wystrzeliła 64 pociski rakietowe. W tym czasie Ukraińcy odparli 16 ataków w obwodach donieckim i ługańskim.

Amerykańska pomoc Ukrainie

Podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych Wołodymyr Zełenski spotkał się z prezydentem Joe Bidenem. Amerykański przywódca potwierdził wtedy, że USA przekażą Ukrainie zestawy obrony przeciwlotniczej Patriot.

Prezydent USA podtrzymał też deklarację, że jego kraj będzie wspierać Ukrainę tak długo, jak to będzie konieczne.

REKLAMA

- Wasze pieniądze to nie dobroczynność, to inwestycja w globalne bezpieczeństwo i demokrację - przekonywał prezydent Ukrainy w przemówieniu przed połączonymi izbami Kongresu. Wołodymyr Zełenski apelował o kolejne dostawy broni i argumentował, że jeśli Rosja nie zostanie powstrzymana, nie skończy na Ukrainie.

Prezydent Zełenski mówił, że nadchodzący rok będzie decydujący dla losów wojny. Podkreślił, że Ukraina potrzebuje jeszcze większej pomocy ze strony Stanów Zjednoczonych, by bronić się przeciwko rosyjskiej agresji. Zapewnił, że Ukraińcy z godnością pokonają trudności tej zimy.