Jak wyjaśnia rzecznik ukraińskiej Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ołeksandr Chorunży, Rosjanie za pomocą rakiet - ale też dronów - atakowali wiele obwodów Ukrainy.
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Zginęło 11 osób
Ukraińska obrona zestrzeliła 47 z 55 rakiet. Te, które doleciały do celu, bądź też ułamki rakiet zestrzelonych spowodowały straty. Ołeksandr Chorunży przekazał, że uszkodzono 35 budynków. Rannych zostało 11 osób, także 11 osób zginęło.
Rosjanie celowali głównie w obiekty infrastruktury energetycznej, w wyniku czego w kilku ukraińskich obwodach zastosowano awaryjne wyłączenia energii elektrycznej. Najwięcej strat materialnych ataki spowodowały w obwodzie kijowskim.
W samej ukraińskiej stolicy ułamki rakiet zabiły jednego cywila, a dwóch raniły. Rakiety trafiły w obiekty energetyczne także m.in. w obwodach odeskim i dniepropietrowskim.
"Sytuacja sieci energetycznej jest ustabilizowana"
Jak zapewnił premier Ukrainy Denys Szmyhal, stan sieci energetycznej na Ukrainie jest pod kontrolą. Do najtrudniejszej sytuacji doszło w obwodzie kijowskim, gdzie ucierpiało kilka podstacji.
"Dzięki wysiłkom sektora energetycznego udało się ustabilizować sytuację po ostatnich atakach i powrócić do stałego harmonogramu wyłączeń" - czytamy w komunikacie firmy DTEK - największej, prywatnej spółki energetycznej na Ukrainie. DTEK apeluje do mieszkańców, by ze względu na złożoną sytuację nie uruchamiali w domach kilku urządzeń naraz.
Czytaj również:
00:53 Buszko IAR.mp3 11 osób zginęło podczas dzisiejszego zmasowanego rosyjskiego ataku. Rosjanie wystrzelili na Ukrainę ponad 50 rakiet. Ostrzały rakietowe poprzedzili atakami za pomocą dronów. Relacja Pawła Buszki (IAR)
IAR/jmo