Ks. Wojciech Stasiewicz od 6 lat pracuje w parafii w Charkowie. - Nie możemy zapominać, że dzieje się wiele dobra. Są dwie postawy podczas wojny. Jest zło, ale jest też i dobro. Wojna to również walka duchowa zła z dobrem i my stoimy po tej dobrej stronie - podkreślił.
- Ponad 200 tys. osób otrzymało pomoc przez pośrednictwo Caritas-Spes. To jest ogrom. Jesteśmy dobrze zorganizowani. Trzeba jednak powiedzieć, że liczba osób potrzebujących drastycznie się zwiększa. Mamy obecnie w Charkowie 400 tys. uchodźców. Społeczeństwo chce pracować - mówił.
>>> ATAK NA UKRAINĘ - zobacz serwis specjalny <<<
- Wojna to napięcie, to strach, do którego nie można się przyzwyczaić. Dzień ciszy to zagrożenie - skoro dzisiaj nie było ataków, to jutro będą. To świadomość codziennego zagrożenia. [...] Tydzień temu tylko jednego dnia spadło 12 rakiet S-300. To są rakiety, które są praktycznie nie do zbicia - opowiadał ks. Wojciech Stasiewicz, dyrektor Caritas-Spes w Charkowie.
Zobacz całą rozmowę:
Czytaj także:
PolskieRadio24.pl/pb