Skandal wokół Nord Stream 2 uderzy w Scholza? "To pajęczyna powiązań z Rosją"
Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego Manuela Schwesig założyła dwa lata temu "fundację klimatyczną", która miała przyspieszyć finalizację projektu Nord Stream 2. Sprawa budzi kontrowersje, a opozycja domaga się jej wyjaśnienia.
2023-02-28, 12:58
Schwesig to była wiceszefowa SPD. Założona przez nią instytucja nie tylko pomagała w realizacji projektu Nord Stream 2, ale również broniła go przed sankcjami.
"Polityczny dreszczowiec" - określił tę sprawę "Bild". "Nie ucichły jeszcze echa skandalu, jakim było ujawnienie informacji, że w tej fikcyjnej fundacji spłonęły dokumenty podatkowe. Teraz dowiadujemy się, że prowadziła interesy z firmą należącą do jednego z jej menedżerów" - napisał dziennik.
Media przypominają, że władze w Schwerinie - powołując wspomnianą fundację - podtrzymywały "tekturową fasadę", za którą weszły w "dziwne konszachty biznesowe" z Moskwą. Spalone dokumenty miały dotyczyć 20 mln euro, którymi zasilił ową spółkę rosyjski Gazprom.
Pajęczyna powiązań z Rosją
Wyjaśnienia sprawy żąda opozycyjna CDU. Na celowniku partii znalazła się premier meklemburskiego rządu i była wiceszefowa SPD Manuela Schwesig.
REKLAMA
"Jeśli tak zwani pacyfiści nadal twierdzą, że Putin chce jedynie »zwalczać korupcję« na Ukrainie, to niech może zaczną od Meklemburgii. SPD i Manuela Schwesig plotły tam potężniejącą z każdym rokiem pajęczynę powiązań z Rosją, szkodząc interesom Niemiec" - skomentował sprawę Henryk Broder, publicysta "Die Welt".
Chadecy wskazują, że skandal wokół współfinansowanej przez Gazprom fundacji stał się problemem dla całej SPD i kanclerza Olafa Scholza, zadając kłam jego zapewnieniom o "zwrocie" w stosunkach z Moskwą.
- Rosja szacuje koszty naprawy rurociągów Nord Stream. Będzie próba wznowienia przesyłu gazu?
- Kanada przywróci sankcje na części do rurociągu Nord Stream. Koniec "specjalnego zezwolenia"
IAR/łl
REKLAMA
REKLAMA