Bitwa czołgów pod Wuhłedarem. "NYT": druzgocąca klęska Rosji

Największa w tej wojnie bitwa czołgów o Wuhłedar, miasto na południowy zachód od Doniecka, przyniosła Rosjanom druzgocącą klęskę i wielkie straty w sprzęcie - pisze "New York Times", opierając się na relacjach ukraińskich żołnierzy. Według Sił Zbrojnych Ukrainy najeźdźca pod Wuhłedarem stracił co najmniej 130 czołgów i pojazdów opancerzonych.

2023-03-01, 20:55

Bitwa czołgów pod Wuhłedarem. "NYT": druzgocąca klęska Rosji
Pod Wuhłedarem Rosja straciła co najmniej 130 czołgów i pojazdów opancerzonych. Foto: Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine

Zdaniem ukraińskich dowódców trwająca trzy tygodnie bitwa była największą konfrontacją czołgów w trwającej od 24 lutego 2022 roku wojnie na pełną skalę. Rosjanie nie zdołali jednak zdobyć Wuhłedaru, a ponadto powtarzali błędy, które już wcześniej sprawiły, że stracili wiele czołgów: wjeżdżali całymi kolumnami w zasadzki - relacjonuje nowojorski dziennik.

W wywiadzie dla "NYT" porucznik Władysław Bajak, zastępca dowódcy 1. Batalionu Zmechanizowanego 72. Brygady, opisał w jaki sposób Ukraińcom udało się zadać tak ciężkie straty najeźdźcom.

Ukraińskie zasadzki

Rosjanie wysyłali do walki kolumny czołgów, a Ukraińcy nauczyli się wciągać je w zasadzki. Jak wyjaśnił Bajak, taka kolumna jest najbardziej bezbronna, jeśli załogi czołgów ogarnie panika, gdy znajdą się pod ostrzałem i czołgiści próbują zawracać.

Ukraińcy nie zaminowywali dróg, którymi posuwały się czołgi wroga - jakby zachęcając Rosjan, by posuwali się nimi naprzód. Jednak okoliczne pola były pełne min, toteż gdy czołgi usiłowały zawracać, wjeżdżały na miny i unieruchamiały całą kolumnę.

REKLAMA

Kompletny chaos

Ukraińcy najpierw atakowali kolumnę za pomocą amerykańskich pocisków rakietowych Javelin lub sterownych laserem ukraińskich pocisków Stugna-P, francuskich samobieżnych haubicoarmat Caesar i ultralekkich amerykańskich haubic M777. Gdy uszkodzone lub zawracające rosyjskie czołgi blokowały całą kolumnę, Ukraińcy rozpoczynali ostrzał artyleryjski. A potem nastawał kompletny chaos - opowiadał Bajak.

- Studiowaliśmy trasy, które wykorzystywali Rosjanie, a potem kryliśmy się i czekaliśmy - wyjaśnia inny czołgista, sierżant Artem Knyhnycki.

Krytyka wewnątrz Rosji

Klęska Rosjan w bitwie czołgów, czyli maszyn do których mają oni od II wojny światowej szczególny sentyment, była tak kompletna, że nawet rosyjscy prowojenni blogerzy zaczęli obwiniać generalicję o nieudolność i stosowanie nieadekwatnej taktyki - pisze "NYT".

Kolejny rozmówca dziennika, dowódca czołgu Hrebenok podsumował: "Zniszczyliśmy bardzo dużo sprzętu Rosjan. Ich błąd polegał na tym, że najechali Ukrainę".

REKLAMA

Kontrola szlaków logistycznych

W lutym Radio Swoboda podało, że w rejonie Wuhłedaru wojska rosyjskie poniosły bardzo ciężkie straty. Położone na wzniesieniu terenu miasto, atakowane jest przez Rosjan od ostatniej dekady stycznia. Według ocen wojskowych ukraińskich zajęcie Wuhłedaru oznaczałoby poważne problemy dla ich armii, ponieważ dałoby Rosjanom możliwość kontroli ukraińskich szlaków logistycznych.

Zniszczone rosyjskimi ostrzałami miasto leży na styku frontu w obwodzie donieckim z frontem południowym w obwodzie zaporoskim. Niedaleko przebiega linia kolejowa łącząca Donbas i anektowany Krym; jej zajęcie pozwoliłoby Rosjanom szybciej przerzucać wojska między frontem wschodnim i południowym.

Czytaj także:

IAR/PAP/fc

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej