Plakaty z Jarosławem Kaczyńskim i Mateuszem Morawieckim na ulicach Kijowa. "Ich czyn był bohaterstwem"
- Pierwsza wizyta europejskich polityków, w tym ówczesnego wicepremiera Polski Jarosława Kaczyńskiego i premiera Mateusza Morawieckiego w atakowanym przez Rosjan Kijowie, była dla nas ogromnym wsparciem - powiedział Wiktor Narynski, inicjator akcji "Pamiętamy".
2023-03-04, 17:40
W ramach akcji na ulicach Kijowa od kilku dni widoczne są plakaty z napisem: "Pamiętamy 15 marca 2022. Pierwsza wizyta zagranicznych przywódców w Kijowie". Na plakatach widnieją wizerunki Jarosława Kaczyńskiego, Mateusza Morawieckiego oraz premierów Czech i Słowenii, którzy również uczestniczyli w tej wizycie.
- Ten czyn był bardzo ważny. Oni realnie poparli wtedy Ukraińców. Przyjechali jako pierwsi po inwazji, dlatego postanowiliśmy im za to podziękować - wyjaśnił Narynski. - To, że przyjechali do nas w czasie, kiedy Kijów był otoczony przez rosyjskie wojska, było bohaterstwem – dodał.
"Zaangażowanie kilku firm"
Narynski jest szefem firmy reklamowej, która ma siedzibę w podkijowskim Irpieniu. Od początku otwartej fazy wojny Rosji przeciwko Ukrainie jego firma zajęła się działaniami na rzecz ukraińskich żołnierzy i wolontariuszy, którzy działali na linii frontu.
- W tę akcję zaangażowało się kilka firm. Jednym z naszym partnerów jest duże polskie przedsiębiorstwo Plastics Ukraina, które gorąco nas poparło - poinformował.
REKLAMA
Narynski ujawnił, że akcja "Pamiętamy" prowadzona jest głównie w centrum Kijowa. - Są to trzy ekrany na Chreszczatyku (głównej ulicy Kijowa), 12 citylightów na ulicach Hruszewskiego, Chreszczatyk i bulwarze Szewczenki oraz kilka boardów na prospekcie Zwycięstwa - powiedział.
- Dla nas nie jest to akcja reklamowa, lecz wyraz ogromnego podziękowania od nas dla was - podsumował w rozmowie Narynski.
- Ukraińcy wycofają się z Bachmutu? Zobacz nowy raport analityków z ISW
- "Co dzień Rosja zużywa 23 tys. pocisków artyleryjskich". Dowódca NATO w Europie o skali wojny
Wizyta w oblężonym mieście
15 marca 2022 roku premier Morawiecki, prezes Kaczyński (wówczas wicepremier) wraz z premierami Czech i Słowenii przybyli do Kijowa pociągiem. W ukraińskiej stolicy spotkali się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim oraz premierem tego kraju Denysem Szmyhalem.
REKLAMA
Na Ukrainie porównywano wówczas ich wizytę z przyjazdem do Tbilisi w 2008 roku w czasie wojny rosyjsko-gruzińskiej prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenki oraz liderów państw bałtyckich.
Zobacz także: rzecznik MSZ Łukasz Jasina w PR24
jp/PAP
REKLAMA