"Nasze kontrnatarcie nie będzie decydującą bitwą". Szef MSZ Ukrainy o sytuacji na froncie
W piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba oświadczył, że "oczekiwane kontrnatarcie sił ukraińskich nie może być traktowane jako decydująca bitwa w wojnie z Rosją". - Będzie nią dopiero atak, który doprowadzi do odzyskania wszystkich okupowanych terytoriów - wskazał.
2023-04-28, 18:23
- Kontrnatarcia nie należy rozpatrywać w kategoriach decydującej bitwy. Decydującą bitwą będzie ta, która doprowadzi do całkowitego wyzwolenia ukraińskich terytoriów - powiedział Kułeba na briefingu z szefami dyplomacji państw Europy Północnej. - Jeśli potrzebne będzie jedno kontrnatarcie - będzie jedno. Jeśli konieczne będą dwa czy więcej - tak właśnie będzie. To nie jest konflikt, który będzie można zamrozić - zapewnił szef MSZ.
Wsparcie dla Ukrainy
W piątek Kułeba spotkał się w Odessie z ministrami spraw zagranicznych Danii, Estonii, Finlandii, Islandii, Litwy, Łotwy, Norwegii i Szwecji. W rozmowach ponownie poruszył temat przekazania Ukrainie zachodnich samolotów bojowych, przede wszystkim F-16.
- Poprosiłem swoich kolegów jak przyjaciół, by dołożyli wszelkich starań dla przyspieszenia decyzji o rozpoczęciu szkoleń ukraińskich pilotów na samolotach, przede wszystkim F-16. Co doprowadzi z czasem do decyzji o przekazaniu Ukrainie samolotów - mówił.
>>>INWAZJA ROSJI NA UKRAINĘ<<<
REKLAMA
- Powinniśmy zrzucić Rosję z nieba. W tym celu potrzebujemy nie tylko środków obrony powietrznej ale i samolotów bojowych. Są one niezbędne, by przykryć nasze brygady, które pójdą do kontrnatarcia - oświadczył szef MSZ Ukrainy.
Kułeba poinformował, że odniósł wrażenie, że jego partnerzy z państw Europy Północnej odnieśli się do jego próśb ze zrozumieniem. - Jestem za to wdzięczny - podkreślił.
- ZP Rady Europy potępia rosyjskie zbrodnie na Ukrainie. Zełenski: to krok do ukarania Rosji
- Operacja "Ukraińska noc". Partyzanci zlikwidowali pododdział Rosgwardii
PAP/jb
REKLAMA
REKLAMA