Na Telegramie Kliczko napisał, że w wielu miejscach w Kijowie słychać było odgłosy wybuchów, wybuchały pożary. Zaapelował do mieszkańców miasta, by pozostali w schronach do momentu odwołania alarmu przeciwlotniczego.
"Obrona przeciwlotnicza zniszczyła już ponad 20 dronów zmierzających w kierunku Kijowa. Do stolicy zbliża się nowa fala dronów" - napisał Witalij Kliczko.
Jedna osoba nie żyje, są ranni
Szczątki jednego z zestrzelonych bezzałogowców spadły na dach 9-piętrowego budynku mieszkalnego w dzielnicy Peczersk. Inny dron spadł na stację benzynową powodując pożar i śmierć jednej osoby. Trzy osoby zostały ranne.
Czytaj także:
Alarm przeciwlotniczy obowiązuje na niemal całym terytorium Ukrainy.
ms/IAR, PAP