Wybory samorządowe w Hiszpanii. Sukces centroprawicy

Opozycji udało się pozbawić socjalistów władzy w kilku regionach kraju - Partia Ludowa wygrała m.in. we wspólnotach autonomicznych Walencji, Madrytu, Murcji czy Balearów i Aragonii. Trzecie miejsce zajęła konserwatywna partia Vox, którą poparło nieco ponad 7 procent głosujących.

Wygrał "inny sposób uprawiania polityki"?

Oddając głos w wyborach premier Pedro Sanchez wyraził pewność, że wyborcy "zagłosują pozytywnie na to, co jest ważne - na publiczną służbę zdrowia, publiczną edukację i wsparcie mieszkalnictwa dla młodych ludzi". Z kolei lider opozycji Alberto Nunez Feijoo zaapelował o głosowanie na silny rząd.

- Im silniejszy rząd, tym szybciej rozwiążemy nasze problemy gospodarcze, instytucjonalne i społeczne - powiedział szef Partii Ludowej.

Po głosowaniu podkreślił, że Hiszpania wkroczyła w nową erę polityczną, a zwycięstwo jego ugrupowania to zwycięstwo innego sposobu uprawiania polityki.

Prawica liczy na przejęcie władzy

Wybory samorządowe w Hiszpanii są uważane przez komentatorów za wskaźnik nastrojów społecznych przed zaplanowanymi na koniec tego roku wyborami do parlamentu. Prawicowa opozycja ma nadzieję na zdobycie wtedy większości i odsunięcie od władzy gabinetu Pedro Sacheza.

W niedzielnym głosowaniu wzięło udział niemal 64 procent wyborców.

• Hiszpania: skazani członkowie ETA na listach wyborczych. Chcą współrządzić Krajem Basków

ms/IAR