"Liczba pocisków Iskander wystrzelonych rano przez Rosjan, czyli 11, odpowiada liczbie elementów systemów Patriot. Osiem wyrzutni, radar, stanowisko dowodzenia, jednostka zasilająca, czyli łącznie 11 celów" - zauważył Switan, cytowany przez agencję UNIAN.
"Zachowują się jak barany"
Według pułkownika rozmieszczenie Patriotów w pobliżu stolicy uniemożliwia najeźdźcom przeprowadzenie skutecznego ataku rakietowego na centra decyzyjne władz w Kijowie, m.in. budynek Rady Najwyższej (parlamentu).
"To są właśnie Rosjanie. Oni zachowują się jak barany, które będą uderzać (głowami) w bramę dopóty, dopóki nie poranią się po sam ogon. Dopiero wówczas, gdy się to stanie, uspokoją się. Można przypuszczać, że wszystkie przyszłe rosyjskie wysiłki wojskowe zostaną poświęcone próbom zniszczenia Patriotów" - przewiduje ekspert.
>>>ROSYJSKA INWAZJA NA UKRAINĘ<<<
Sytuacja na froncie
W godzinach porannych ukraińskie siły powietrzne powiadomiły, że w nocy z niedzieli na poniedziałek jednostki obrony przeciwrakietowej zneutralizowały nad krajem 37 rosyjskich pocisków manewrujących i 29 dronów Shahed produkcji irańskiej. W sumie przeciwnik zaatakował Ukrainę przy pomocy około 40 rakiet manewrujących, wystrzelonych z bombowców strategicznych.
00:49 12380619_1.mp3 Kolejny zmasowany atak powietrzny na Kijów (IAR)
W poniedziałek w ciągu dnia, około godz. 11.30 (10.30 w Polsce), rosyjska armia dokonała ponownego uderzenia na Ukrainę - tym razem pociskami balistycznymi i manewrującymi typu Iskander. - Nasze siły obrony powietrznej zestrzeliły wszystkie 11 rakiet wroga - oznajmił naczelny dowódca ukraińskiej armii generał Wałerij Załużny. Poranny ostrzał był już 16. atakiem z powietrza na Kijów od początku maja.
Czytaj także:
PAP/IAR/jb