Spór o Górski Karabach. Jest szansa na podpisanie traktatu pokojowego
Szef Rady Bezpieczeństwa Armenii, Armen Grigorian powiedział, że istnieje szansa na podpisanie do końca br. traktatu pokojowego z Azerbejdżanem, jeśli rozmowy będą toczyć się równie intensywnie jak obecnie - podała agencja Reutera w niedzielę wieczorem.
2023-06-05, 10:45
- Jeśli ta intensywność się nie zmieni i będzie mocne poparcie ze strony wspólnoty międzynarodowej, to jest szansa na podpisanie układu pokojowego do końca bieżącego roku - powiedział Armen Grigorian w telewizji państwowej.
Idea utworzenia strefy zdemilitaryzowanej
Przywódcy Armenii i Azerbejdżanu ogłosili pod koniec maja, że uzgodnili uznanie integralności terytorialnej obu państw. Warunkiem uznania spornego Górskiego Karabachu za terytorium Azerbejdżanu ma być zapewnienie bezpieczeństwa tamtejszej ludności ormiańskiej.
Premier Armenii Nikol Paszynian mówił wówczas, że istnieje idea utworzenia strefy zdemilitaryzowanej wzdłuż granicy obu państw. Ocenił ponadto, że kwestia bezpieczeństwa i praw mieszkańców enklawy powinna być dyskutowana w formacie Baku-Stepanakert (największe miasto i nieformalna stolica Górskiego Karabachu), a pożądanym elementem rozwiązania sporu byłyby gwarancje międzynarodowe.
Armenia i Azerbejdżan od dziesięcioleci toczą spór o Górski Karabach, zamieszkany przez Ormian separatystyczny region będący de iure częścią Azerbejdżanu. Najkrwawsze starcia pomiędzy Ormianami i Azerami o Górski Karabach toczyły się w latach 1988-1994. Obszar ten stał się w efekcie rządzonym przez Ormian i wspieranym przez Armenię quasi-państwem. Do ostatniej odsłony tego konfliktu doszło w 2020 roku, gdy Azerbejdżan odzyskał kontrolę nad częścią tego terytorium.
REKLAMA
- UE rozpoczęła misję obserwacyjną w Górskim Karabachu. "Pomoże zaprowadzić pokój w regionie"
- Porozumienie Armenii i Azerbejdżanu ws. Górskiego Karabachu. Mediowała Rosja
- Napięcia w Górskim Karabachu. Dr Witold Repetowicz wyjaśnia genezę konfliktu
PAP/nt
REKLAMA