Nadmierny import drobiu z Ukrainy do UE. Jest apel do Komisji Europejskiej w tej sprawie
Unijna organizacja hodowców drobiu zaapelowała do Komisji Europejskiej o przywrócenie kontyngentów na import z Ukrainy. Powiedział o tym brukselskiej korespondentce Polskiego Radia Beacie Płomeckiej wiceprzewodniczący organizacji AVEC Dariusz Goszczyński, który jest również dyrektorem Krajowej Rady Drobiarstwa.
2023-06-23, 13:37
Do wiceprzewodniczącego Komisji Valdisa Dombrovskisa został wysłany wniosek o wszczęcie postępowania dotyczącego ochrony rynku przed nadmiernym importem.
Sytuacja na rynku drobiu w UE. Problemem jest nadmierny import z Ukrainy
- Sytuacja na rynku drobiu jest bardzo trudna. Rentowność jest na bardzo niskim poziomie. W ciągu ubiegłego roku jedna firma z Ukrainy wprowadziła na unijny rynek gigantyczne ilości mięsa drobiowego - ponad 160 tysięcy ton. Jeśli przeanalizujemy pierwszych pięć miesięcy tego roku, to wzrost rok do roku jest powyżej 150 procent. To są ilości, które w bardzo mocny sposób zakłócają rynek nie tylko Polski ale i całej Unii Europejskiej - podkreślił Dariusz Goszczyński w rozmowie z brukselską korespondentką Polskiego Radia.
Dodał, że stąd wniosek unijnej organizacji zrzeszającej sektor drobiarski o uruchomienie postępowania dotyczącego wprowadzenia klauzul ochronnych. - Nie chcemy, aby unijny rynek był zamknięty w 100 procentach dla mięsa ukraińskiego, ale chcielibyśmy powrotu do kontyngentów, czyli 90 tysięcy ton, by ten rynek mógł być odpowiednio zbalansowany - powiedział dyrektor Krajowej Rady Drobiarstwa, wiceprzewodniczący unijnej organizacji zrzeszającej hodowców drobiu.
UE przywróci limity na import drobiu z Ukrainy?
Limit importu drobiu z Ukrainy obowiązywał do czerwca ubiegłego roku. Wtedy Unia, w reakcji na rosyjską napaść na Ukrainę, zdecydowała o wprowadzeniu bezcłowego handlu i zawieszeniu kontyngentów. Przepisy na początku tego miesiąca zostały przedłużone o kolejny rok. W nowych regulacjach są jednak zapisy, że jeśli będzie dochodziło do zakłóceń na unijny rynek, to Komisja będzie szybciej rozpoczynać dochodzenia w tej sprawie, które mają trwać maksymalnie 3 miesiące.
REKLAMA
Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka rozmawiała też na ten temat z urzędnikami w Komisji, którzy przyznają, że sygnały o kłopotach z drobiem z Ukrainy docierały już wcześniej. Dodają, że w przeciwieństwie do problemu z nadmiernym importem zboża, który skumulował się w państwach frontowych, czyli w Polsce, Bułgarii, Rumunii, na Słowacji i na Węgrzech, problemy z nadmiernym importem drobiu zgłaszają także państwa Europy Zachodniej.
- Telus o pomocy dla rolników: do końca czerwca na konta zaczną wpływać środki
- Będą uproszczenia w ekoschematach. Minister rolnictwa zapowiada wyższe dopłaty
ZOBACZ TAKŻE: minister rolnictwa Robert Telus w Programie 1 Polskiego Radia
IAR/jmo
REKLAMA