Na rachunek Putina. Brytyjscy lordowie na raucie u rosyjskiego ambasadora

"Co najmniej dwóch brytyjskich lordów: Richard Balfe i Robert Skidelsky, wzięło udział w przyjęciu zorganizowanym w Londynie przez ambasadora Federacji Rosyjskiej w Wielkiej Brytanii Andrieja Kelina. Brytyjskie media wskazują, że dyplomata z Rosji ma zakaz wstępu do brytyjskiego parlamentu" - czytamy w artykule przygotowanym przez dziennikarzy portalu informacyjnego TVP Info. 

2023-07-03, 12:18

Na rachunek Putina. Brytyjscy lordowie na raucie u rosyjskiego ambasadora
Dwóch brytyjskich lordów postanowiło odwiedzić rosyjską ambasadę. Foto: Mistervlad/Shutterstock

Andriej Kielin, ambasador Federacji Rosyjskiej w Londynie, zaprosił przedstawicieli brytyjskiej Izby Lordów na przyjęcie. Chociaż rosyjski ambasador poparł inwazję na Ukrainę i krytykował politykę zagraniczną Wielkiej Brytanii przynajmniej dwóch przedstawicieli Izby skorzystało z zaproszenia.

Na przyjęciu, które odbyło się 20 czerwca z okazji Dnia Rosji pojawili się Richard Balfe i Robert Skidelsky. Według tygodnika "The Sunday Times" w przeszłości obaj lordowie mieli bliskie kontakty z Rosją.

Jak możemy przeczytać w artykule: "84-letni Skidelsky do zeszłego roku zasiadał w radzie nadzorczej państwowego rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft". Z funkcji tej nie ustąpił nawet po aneksji Krymu przez Rosjan.

Uzasadnione obawy


Na krótko przed napaścią Putina na Ukrainę, w ubiegłym roku, lord Skidelsky podpisał list sugerujący, że Kreml ma „uzasadnione obawy dotyczące bezpieczeństwa” i wzywający do zawarcia traktatu w sprawie spornych terenów przygranicznych".

REKLAMA

Wiele na sumieniu ma również 79-letni Richard Balfe. W Izbie Lordów zasiada z mandatu otrzymanego od konserwatystów. W przeszłości był doradcą premiera Davida Camerona.

Poprawiał stosunki

Dwa lata temu wbrew ostrzeżeniom ministerstwa spraw zagranicznych poleciał do Moskwy na rozmowy "w sprawie przywrócenia «stosunków międzyparlamentarnych». Jak się okazało, lord zaszczycił swoją obecnością rosyjskie media państwowe w których "kwestionował ustalenia brytyjskiego rządu odnośnie próby zabicia w Salisbury w 2018 r. przez rosyjskich agentów Siergieja Skripala".

Lord nie tchórz

Lordowie nie zaprzeczają, że uczestniczyli w przyjęciu. Z rozbrajającą szczerością oświadczyli, że odmowa udziału byłoby aktem „tchórzostwa”, a celem wizyty według Balfe'a było pokazanie „Rosjanom, że nie wszyscy ich nienawidzą”. W trakcie rautu w ambasadzie doszło również pogawędki z ambasadorem i z rosyjskim attache wojskowym Maksymem Jełowikiem.

Czytaj również: 

mm/TVPInfo

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej