Niszczenie dzieł sztuki i upraw rolniczych. Francuzi przeciwni radykalnym akcjom ekologów
Francuzi są przeciwni radykalnym akcjom ekologów - niszczeniu dzieł sztuki, upraw rolniczych, sabotażom firm, w tym elektrowni atomowych i blokadom dróg - pisze w poniedziałek dziennik "Le Figaro".
2023-07-17, 13:58
Sabotaż instalacji energetycznych i anten 5G, blokowanie siedzib firm, laboratoriów oskarżonych o "brudzenie planety", akty wandalizmu przeprowadzane w muzeach narodowych, podczas zawodów sportowych, blokowanie inwestycji i dróg, niszczenie upraw rolniczych - ekolodzy we Francji przyjmują metody ultralewicy - ocenia "Le Figaro".
Francuzi przeciw aktywistom ekologicznym
Do kolejnego aktu wandalizmu doszło 15 czerwca, kiedy dwóch aktywistów pomalowała na czerwono arcydzieło Claude'a Moneta wypożyczone z muzeum Orsay do Muzeum Narodowego w Sztokholmie, zaś pod koniec października aktywistka z kolektywu Last Renovation została obezwładniona, gdy próbowała zalać zupą obraz Gauguina w muzeum Orsay, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na "społeczny upadek".
Podczas występu w Opera Bastille młody mężczyzna przypiął się blokadą rowerową do drabiny, która była jednym z elementów dekoracji podczas przedstawienia.
REKLAMA
85 proc. Francuzów odrzuca też sabotaż infrastruktury i upraw rolniczych, jak m.in. w cementowni Lafarge w Prowansji, zdewastowanej przez setkę ekologów. Czternastu z nich zostało aresztowanych m.in. w miejscowości Notre-Dame-des-Landes, gdzie różni działacze na rzecz ochrony środowiska schronili się w tzw. obszarze znajdującym się poza kontrolą władz (ZAD).
Zniszczenie szklarni
Respondenci skrytykowali również zniszczenie w czerwcu szklarni i 3600 m2 terenów doświadczalnych w Pont-Saint-Martin oraz blokad zbiorników rolniczych w Sainte-Soline.
"Prawie trzy czwarte respondentów sprzeciwia się blokowaniu wrażliwych sektorów, takich jak elektrownie jądrowe (77 proc.) czy blokowaniu dróg i lotnisk (72 proc.)" - wynika z sondażu.
W czerwcu podczas wiecu na linii kolejowej Lyon-Turyn około 300-osobowa grupa radykałów sprowokowała starcia z policją w Saint-Remy-de-Maurienne. - Dziewięćdziesięciu sześciu znanych służbom cudzoziemców zostało zawróconych na granicy. Podczas kontroli zabezpieczono ponad 400 niebezpiecznych przedmiotów - informował wówczas szef MSW Gerald Darmanian.
REKLAMA
Po gwałtownych zamieszkach w marcu przeciwko instalacji zbiorników w Sainte-Soline, Darmanin zapowiedział utworzenie od września "komórki anty-ZAD, z wyspecjalizowanymi ekspertami do zwalczania akcji ekologicznych".
Czytaj także:
PAP/nt
REKLAMA