Łukaszenka zamyka dziennikarza w więzieniu. Ihar Karniej współpracował z Radiem Swaboda

Córka dziennikarza Palina powiedziała, że jej ojciec został zatrzymany w poniedziałek. Milicja zabrała komputery i telefony z jego mieszkania.

Areszt za współpracę

Jak przypomina Associated Press, Radio Wolna Europa sekcja białoruska RFE/RL zostało uznane przez władze Białorusi za organizację ekstremistyczną i za współpracę z nim grozi kara więzienia. 55-letni Karniej współpracował z rozgłośnią od 2000 r., ale w ostatnich latach nie publikowała ona materiałów podpisanych jego nazwiskiem - informuje AP.

Niezależne Białoruskie Stowarzyszenie Dziennikarzy (BAŻ) podało w poniedziałek, że Karnieja przewieziono do aresztu śledczego przy ul. Akreścina w Mińsku, gdzie osadzono go na 10 dni. Według obrońców praw człowieka z organizacji Wiasna ani prawnicy, ani krewni dziennikarza nie mają do niego dostępu w areszcie.

Represje wobec dziennikarzy 

Agencja AP przypomina, że represje wobec dziennikarzy i aktywistów na Białorusi trwają od sierpnia 2020 r., gdy w kraju wybuchły masowe pokojowe protesty przeciwko kolejnej kadencji Alaksandra Łukaszenki na stanowisku prezydenta. W więzieniach znalazło się 36 dziennikarzy. Karniej był podczas protestów kilka razy zatrzymywany; pozostał na Białorusi, choć wielu jego kolegów wyjechało za granicę.

REKLAMA

Zobacz rozmowę o sytuacji na Białorusi ze Stanisławem Żarynem, pełnomocnikiem Rządu ds. Bezpieczeństwa Przestrzeni Informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej

Czytaj również: 

• "Rozmowy ostrzegawcze" pełne gróźb. Posiadacze Karty Polaka szykanowani przez białoruskie KGB
• KGB wydał zakaz wjazdu na Białoruś polskiej dziennikarce Justynie Prus. Wręczyły go służby graniczne

PAP/IAR/mm