Ogromne pożary na Rodos. Trwa ewakuacja mieszkańców i turystów
Z greckiej wyspy Rodos ewakuowano ponad 2 tysiące ludzi, w tym wielu turystów. Powodem są szalejące tam pożary.
2023-07-22, 20:00
W ewakuacji drogą morską uczestniczy przeszło 30 jednostek pływających. Zabierają one ludzi z plaż Kiotari i Lardos we wschodniej części wyspy. W akcji uczestniczą trzy łodzie straży przybrzeżnej i przeszło 30 jednostek prywatnych. Na miejsce zmierza jednostka greckiej marynarki wojennej.
Niebezpieczne pożary
Z zagrożonych pożarami miejsc ewakuowano do innych miejscowości na wyspie ogółem 30 tysięcy ludzi. Według telewizji ERT strażacy, którzy chcieli ewakuować zakonnice z klasztoru Ypseni koło Lardos, sami musieli schronić się w budynku. Są bezpieczni, ale nie mogą opuścić klasztoru.
W akcji gaśniczej uczestniczy 173 strażaków i pięć śmigłowców. Według oficera straży pożarnej Yannisa Artapoiosa pożar, który pięć dni temu wybuchł w górach w środkowej części Rodos, jest najgroźniejszym, jaki zdarzył się do tej pory na wyspie.
Polscy strażacy
Polscy strażacy w Grecji wyruszają do akcji gaśniczej. Rano po spotkaniu z przedstawicielami lokalnych władz wskazano Polakom dwie strefy działania, w tym jedną oddaloną około 30 kilometrów od bazy operacji.
REKLAMA
Monika Nowakowska-Brynda z Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że nasi strażacy będą pracować w trybie zmianowym po osiem godzin.
Strażacy zatankowali wodę i decyzją dowódcy modułu 16 zastępów, w tym 12 gaśniczych, udało się do działań w okolicy miejscowości Mandra. Pozostali strażacy pozostają w stałej gotowości na wypadek potrzeby zmiany.
dz/IAR
REKLAMA