Mołdawia reaguje na rosyjską inwigilację. Wydalono kilkudziesięciu dyplomatów
Mołdawia nakazuje wyjazd 45 rosyjskim dyplomatom. Rząd w Kiszyniowie poinformował, że liczba akredytowanych dyplomatów oraz pracowników technicznych i administracyjnych ambasady Rosji zostanie zmniejszona z 84 do 25. Liczba placówek dyplomatycznych została zmniejszona do 10, a personelu technicznego - do 15.
2023-07-26, 16:28
Doradca ministra spraw zagranicznych Mołdawii do spraw komunikacji stwierdził, że władze podjęły decyzję o wydaleniu 18 dyplomatów i 27 przedstawicieli personelu technicznego ambasady Rosji.
W rezultacie opuścić Mołdawię musi 45 pracowników ambasady rosyjskiej to mniej, niż polecił rząd cięcia. Różnicę w liczbach można prawdopodobnie wytłumaczyć faktem, że niektóre stanowiska w ambasadzie były nieobsadzone.
"Pryncypialna decyzja"
- To była pryncypialna decyzja, o której władze Kiszyniowa poinformowały przedstawiciela Federacji Rosyjskiej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych - powiedział rzecznik premiera.
Posunięcie Mołdawii to odpowiedź na śledztwo przeprowadzone przez Jurnal TV i The Insider, które wykazało, że na dachu rosyjskiej ambasady w Kiszyniowie zainstalowano dziesiątki anten i anten satelitarnych wykorzystywanych do inwigilacji przez rosyjskie służby wywiadowcze.
REKLAMA
- Mołdawia chce bronić się przed Rosją. Kraj otrzyma kolejny pakiet pomocy z UE
- Prezydent Mołdawii wyraziła solidarność z narodem ukraińskim. "Dzięki ich oporowi w naszym kraju panuje pokój"
IAR/nt
REKLAMA