Czechy: nowe informacje ws. śniętych ryb w Odrze. Znamy przyczynę
Rzecznik Czeskiej Inspekcji Ochrony Środowiska (CzIŻP) Jirzi Oveczka powiedział w środę PAP, że niedawne śnięcie około tony ryb w Odrze przy granicy polsko-czeskiej było spowodowane brakiem tlenu. - Wskazują na to wyniki badań pobranych próbek – przekazał. Dodał, że nie stwierdzono winy osób trzecich.
2023-08-02, 16:44
Niektóre z badań jeszcze trwają, ponieważ część próbek pobierano jeszcze przed dwoma dniami – powiedział Oveczka. Podkreślił, że w ciągu kilku dni mają zostać przedstawione wyniki analiz tych próbek. Rzecznik CzIŻP nie spodziewa się, aby przyniosły inne wyniki.
- Wszystkie dostępne do tej pory analizy jednoznacznie sugerują, że nie zawiniły tutaj osoby trzecie, a śmiertelność ryb była spowodowana brakiem tlenu - zaznaczył Oveczka.
Śnięte ryby w Odrze
Przed tygodniem na Odrze po polskiej stronie zauważono śnięte ryby. Minister Klimatu i Środowiska Anna Moskwa poinformowała o tym czeskich partnerów. Sprawę badała Czeska Inspekcja Ochrony Środowiska oraz odpowiadające za gospodarkę wodną w regionie Przedsiębiorstwo Państwowe Dorzecze Odry, które postanowiło zwiększyć przepływ wody w Odrze, korzystając z zapory Szance i częściowo ze zbiornika Moravka.
Zginęły setki ryb różnych gatunków. Czesi oszacowali, że stanowiły dwa procent populacji w rzece. Martwe ryby pojawiły się na około czterokilometrowym odcinku od ujścia Strużki do granicy w Bohuminie.
Czescy eksperci od początku utrzymywali, że ryby prawdopodobnie zdechły z powodu braku tlenu spowodowanego zmianą pogody. W rzece było mało wody, która była ciepła, a po opadach deszczu do Odry przedostały się ścieki, zanieczyszczając ją i doprowadzając do utratę tlenu.
- Śnięte ryby w Odrze. Polska i Czechy stawiają specjalne zapory. Zbadano parametry wody
- Śnięte ryby płyną z Czech do Polski. Służby wydały komunikat
dn/PAP
REKLAMA