Rosjanie ponownie ostrzelali Charków. Zaatakowali systemami rakietowymi S-300

"Służby ratunkowe badają konsekwencje ostrzału w dzielnicy chołodnohirskiej. Do tej pory nie mamy żadnych informacji na temat ewentualnych ofiar" - napisał Ołeh Syniehubow.

Wezwanie do zachowania ostrożności

"Charków znajduje się pod ostrzałem rosyjskich okupantów. Wzywam wszystkich do zachowania ostrożności" - napisał na Telegramie mer Charkowa Ihor Terechow.

"Rosjanie rozpoczęli ostrzał rakietowy Charkowa. Wstępne dane wskazują na użycie systemów S-300. Służby ratunkowe badają skutki ostrzału w dzielnicy chołodnohirskiej; dotąd nie pojawiły się żadne informacje na temat ewentualnych ofiar" - dodał Syniehubow.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że ukraińska armia kontynuuje operację ofensywną na kierunku Melitopola i Berdiańska, żołnierze okopują się w zdobytych punktach.

W ciągu ostatniej doby lotnictwo sił obrony Ukrainy uderzyło w siedem obszarów, w których skoncentrowany jest personel Rosjan. Oddziały wojsk rakietowych i artylerii uderzyły w dwa punkty kontrolne, pięć rejonów koncentracji personelu, uzbrojenia i sprzętu wojskowego Kremla, cztery stanowiska artyleryjskie na stanowiskach strzeleckich, pięć magazynów amunicji i jedną radioelektroniczną stację bojową okupantów.

Dzień Sił Powietrznych Ukrainy

W święto Sił Powietrznych Ukrainy prezydent Wołodymyr Zełenski podziękował za służbę lotnikom, żołnierzom ochrony powietrznej i specjalistom wojsk radiotechnicznych. Poinformował, że od początku wojny ukraińskie lotnictwo przeprowadziło ponad 14 tysięcy misji bojowych. "Każda z nich jest bohaterstwem. (...) Każda jest krokiem w kierunku naszego zwycięstwa" - napisał Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.

• Będzie więcej ataków na wojskowe cele w Rosji. Ukraina planuje częstszy ostrzał
• Dzień Sił Powietrznych Ukrainy. Od początku inwazji zniszczono ponad 3,5 tys. wrogich celów

IAR/PAP/nt