Aresztowanie ukraińskiego oligarchy. Zełenski: dziękuję organom ścigania za determinację

Było to oczywiste nawiązanie do dzisiejszej decyzji sądu w Kijowie o aresztowaniu oligarchy Ihora Kołomojskiego, podejrzanego o oszustwa i pranie brudnych pieniędzy.

- Będziemy chronić Ukrainę i przywrócimy wolność całej naszej ziemi. I każdy z nas czuje, że to będzie Ukraina innych zasad - mówił Wołodymyr Zełenski. - Ale na pewno bez pobłażania - jak to było - w stosunku do tych, którzy okradli Ukrainę, postawili się ponad prawem i wszelkimi zasadami. Dziękuję ukraińskim funkcjonariuszom organów ścigania za ich determinację do doprowadzenia do sprawiedliwego wyniku każdej ze spraw tych ludzi, były one opóźniane przez dziesięciolecia. Prawo musi działać. Tak to jest. Tak będzie - podkreślał.

Najbogatszy Ukrainiec

Ihor Kołomojski był jednym z najbogatszych ludzi na Ukrainie. Wypromował Wołodymyra Zełenskiego jako aktora, a następnie jako polityka. Finansował jego kampanię wyborczą w 2019 roku.

Czytaj także na tvp.info: Jeden z najbogatszych oligarchów ukraińskich aresztowany

Dwa lata później administracja prezydencka podjęła działania wymierzone w oligarchę. W ubiegłym roku znacjonalizowano kontrolowaną przez niego największą sieć stacji benzynowych na Ukrainie, spółki produkujące gaz ziemny, a także należące do niego lotnisko w Dnieprze.

Przeciw Ihorowi Kołomojskiemu toczy się wiele dochodzeń. W lipcu ubiegłego roku Wołodymyr Zełenski pozbawił oligarchę obywatelstwa ukraińskiego, co otwiera drogę do ekstradycji do USA, gdzie mógłby stanąć przed sądem pod zarzutem prania brudnych pieniędzy.

• Reuters: USA mają przekazać Ukrainie amunicję ze zubożonym uranem
• Ukraińskie drony nękają Rosję. Pożar w fabryce produkującej części do rakiet

dz/IAR