Szantaż Kremla. Rosyjska broń jądrowa jest rozmieszczana na Białorusi
Proces rozmieszczenia rosyjskiej broni jądrowej na Białorusi przebiega zgodnie z harmonogramem. Poinformował o tym zastępca ministra spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow. Dodał, że zakończono działania związane ze stworzeniem odpowiedniej infrastruktury.
2023-09-07, 12:32
W czwartek Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji, poinformował, że rosyjska broń jądrowa jest instalowana na Białorusi zgodnie z harmonogramem. Jak zaznaczył, działania związane ze stworzeniem infrastruktury zostały zakończone.
Szantaż Kremla
Z kolei rzecznik głównego zarządu wywiadu ministerstwa obrony Ukrainy Andrij Jusow powiedział, że rozmieszczenie broni jądrowej na Białorusi nie jest dodatkowym czynnikiem zagrożenia.
Przypomniał, że Ukraina ma bardzo długą granicę z Federacją Rosyjską, a rosyjska broń jądrowa dawno już jest rozmieszczona na linii granicy, a także w obwodzie kaliningradzkim, na granicy z Unią Europejską i NATO. Jego zdaniem, chodzi o szantaż jądrowy ze strony Rosji.
W marcu Władimir Putin po raz pierwszy poinformował o zamiarze rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi.
REKLAMA
Rosja chce zastraszyć Zachód
"Ostatnie materiały propagandowe dotyczące Iskanderów na Białorusi to element kampanii, która ma na celu wymuszenie uległości wobec rosyjskich interesów" - skomentował na Twitterze pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn. Jego zdaniem Rosja podejmuje próby zastraszania Zachodu przy pomocy szantażu nuklearnego.
"Od wielu tygodni Kreml prowadzi operację psychologiczną, która bazuje na informacjach o przeniesieniu części arsenału jądrowego Rosji na Białoruś" - napisał Żaryn. W jego ocenie od początku ogłoszenia decyzji Rosja prowadzi w tej sprawie grę przeciwko Zachodowi.
Czytaj więcej w i.pl: Mariusz Kamiński: Białoruś co chwila próbuje dokonywać prowokacji
REKLAMA
Naciski na NATO
"Moskwa roztacza wizję zwiększonego zagrożenia użyciem arsenału jądrowego, co ma być odpowiedzią na rzekome zagrożenia dla Rosji z Zachodu" - stwierdził pełnomocnik. Dodał, że Kreml kolportuje przy tym tezy, że takim zagrożeniem, które zmusza Rosję do odwoływania się do siły arsenału jądrowego, jest wspieranie Ukrainy.
Czytaj również:
- Białoruscy pogranicznicy próbowali uszkodzić polską barierę. Chcieli zrobić przejście dla migrantów
- Nowy patrolowiec dla Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Mariusz Kamiński: już jest na polskich wodach
IAR/PAP/mm
REKLAMA
REKLAMA