Syn Joe Bidena z zarzutami. W tle kłamstwo przy pozwoleniu na broń
Prokuratura federalna w Delaware postawiła w czwartek synowi prezydenta USA Hunterowi Bidenowi trzy zarzuty dotyczące nielegalnego posiadania broni. Biden junior skłamał w aplikacji o pozwolenie na posiadanie broni na temat zażywania przez siebie narkotyków.
2023-09-14, 21:54
Jak wynika z opublikowanego dokumentu, dwa z zarzutów związane są z tym, że Hunter Biden skłamał, deklarując w formularzu podczas zakupu rewolweru Colt Cobra w 2018 roku, że nie zażywa narkotyków, zaś trzeci dotyczy posiadania broni będąc pod wpływem niedozwolonych środków. Syn prezydenta Joe Bidena przyznał, że był w tym czasie uzależniony od kokainy.
Poważne zarzuty
Czwartkowe zarzuty są wynikiem fiaska ugody z prokuraturą, wedle której Biden junior uniknąłby zarzutów, gdyby przez dwa lata spełniał warunki wyznaczone przez władze. W ramach ugody miał również przyznać się do winy w sprawie dwóch wykroczeń dotyczących niepłacenia podatków w zamian za wyrok w zawieszeniu. Układ jednak został odrzucony przez sąd federalny w Delaware. Specjalny prokurator powołany do prowadzenia sprawy David Weiss sugerował, że może postawić dodatkowe zarzuty synowi prezydenta.
Według stacji CNN Hunter Biden jest pierwszym synem głowy państwa, który otrzymał zarzuty federalne. Biały Dom nie odniósł się dotąd do sprawy i konsekwentnie odmawia komentowania spraw związanych z synem prezydenta.
REKLAMA
Joe Bidenowi grozi impeachment
Republikanie chcą postawić Joe Bidena w stan oskarżenia w związku z rzekomymi nadużyciami władzy. Spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy polecił formalne wszczęcie śledztwa w ramach procedury impeachmentu prezydenta Bidena, twierdząc, że dotychczas zgromadzone dowody "malują obraz korupcji" w rodzinie prezydenta, a on sam kłamał na temat swojego udziału w tych przedsięwzięciach.
- Amerykanie mają prawo wiedzieć, że urzędy państwowe nie są na sprzedaż i że rząd federalny nie jest używany, by tuszować działania politycznie ustosunkowanej rodziny - powiedział McCarthy w Kongresie, ogłaszając rozpoczęcie śledztwa w sprawie korupcji zarzucanej synowi prezydenta Hunterowi oraz samemu prezydentowi. Część Republikanów twierdzi, że młodszy Biden czerpał zyski, powołując się na wpływy ojca - wówczas wiceprezydenta.
pap/as
REKLAMA