Ukraińska armia: zestrzeliliśmy w obwodzie donieckim pięć rosyjskich samolotów

W czwartek Ołeksandr Sztupun, rzecznik ukraińskich sił na kierunku taurydzkim, tj. w obwodzie zaporoskim i zachodniej części obwodu donieckiego, oznajmił, że "w ciągu minionej doby zestrzeliliśmy pod Awdijiwką w obwodzie donieckim rosyjski samolot szturmowy Su-25". - To już piąta maszyna wroga zniszczona przez nas w tym regionie w ciągu zaledwie 10 dni - dodano.

2023-10-19, 11:31

Ukraińska armia: zestrzeliliśmy w obwodzie donieckim pięć rosyjskich samolotów
Ukraińskie siły zbrojne: w ciągu 10 dni zestrzeliliśmy w obwodzie donieckim pięć rosyjskich samolotów.Foto: FB/Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine

Przedstawiciel wojska dodał, że najeźdźcy wykorzystują samoloty szturmowe do wsparcia swoich operacji naziemnych w obwodach donieckim i zaporoskim. Rosjanie, jeśli tylko mają taką możliwość, starają się jednak unikać działania na odcinkach frontu, gdzie ryzykują zestrzelenie przez ukraińskie siły obrony przeciwlotniczej.

"Atakują z daleka"

- Samoloty Su-35 i Su-34 atakują z daleka, ponieważ (piloci tych maszyn) boją się (podlatywać bliżej naszych pozycji) - poinformował Sztupun, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Według najnowszych danych ukraińskiego Sztabu Generalnego, od 24 lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej inwazji, przeciwnik stracił już 320 samolotów i 324 śmigłowce bojowe.

Awdijiwka "stoi kością w gardle" Rosjanom od 2014 roku, ponieważ z tego miejsca Ukraińcy mogą utrzymywać kontrolę ogniową nad okupowanym Donieckiem. - Wróg chce zdobyć Awdijiwkę, gdyż uważa, że to miasto może być naszym przyczółkiem do ofensywy na Donieck - zauważył w ostatnich dniach ukraiński ekspert ds. wojskowości Ołeksij Hetman.

REKLAMA

Czytaj także w Niezalezna.pl: "USA będą wspierać Ukrainę tak długo, jak będzie do konieczne"

Linia frontu

- W związku z zaostrzeniem się sytuacji na linii frontu wokół Awdijiwki wstrzymano dostawy pomocy humanitarnej do miasta - poinformował jego wojskowy mer Witalij Barabasz. Według samorządowca zapasy w mieście powinny wystarczyć na trzy miesiące.

Barabasz przekazał, że od kilku dni obserwowany jest "pewien spadek poziomu napięcia wokół Awdijiwki". Jest mniej ostrzałów i działań szturmowych. - W pewnym sensie można powiedzieć, że siły oporu ustabilizowały sytuację wokół miasta - ocenił. Jednocześnie według niego Rosjanie będą kontynuować atak na Awdijiwkę i przygotowują w tym celu siły.

Wcześniej Barabasz podkreślał, że obecne rosyjskie natarcie na Awdijiwkę jest największe nie tylko od początku obecnej inwazji, ale od wybuchu walk w Donbasie w 2014 roku.

REKLAMA

Czytaj także:

Przed 24 lutego 2022 roku, czyli początkiem rosyjskiej inwazji na pełną skalę na Ukrainę, w Awdijiwce mieszkało niemal 30 tys. osób, a przed rokiem 2014, gdy wybuchł konflikt w Donbasie - prawie 40 tysięcy. Miasto jest niemal doszczętnie zniszczone przez artylerię i lotnictwo agresora.

W marcu 2023 roku władze ukraińskie szacowały, że w Awdijiwce pozostało niespełna 2 tys. mieszkańców i wezwały te osoby do ewakuacji.

Czytaj także w i.pl: USA potajemnie wysłały Ukrainie rakiety ATACMS o zasięgu 165 km. Jest potwierdzenie

REKLAMA

ZOBACZ TAKŻE: Mariusz Błaszczak w Programie 1 Polskiego Radia


PAP/IAR/jb

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej