Silny ostrzał Strefy Gazy. "Walki będą przypominać bitwę o Mosul"
Izrael nasilił bombardowania Strefy Gazy w nocy z czwartku na piątek i wydaje się, że koncentrowały się one w rejonie miasta Beit Hanun - podała telewizja CNN.
2023-11-03, 08:25
Media relacjonują, że późną nocą bombardowania północnej części Strefy Gazy stały się intensywniejsze - słychać było odgłosy eksplozji, a na niebie widać było rozbłyski. Z izraelskiej strony granicy, z miasta Sderot, korespondent CNN widział pociski rakietowe spadające na Gazę przez ponad pół godziny.
Rozbłyski na niebie były najintensywniejsze od 7 października. Wydaje się, że ich centrum stanowił rejon Beit Hanun. Miasto to, mniej zaludnione niż miasto Gaza, było również pierwszym kierunkiem działań armii izraelskiej podczas poprzednich operacji.
- Poszukiwania zakładników w Strefie Gazy. Amerykańskie drony wsparciem dla Izraela
- "Brakuje słów, by opisać horror rozgrywający się w Strefie Gazy". Szef WHO apeluje o zawieszenie broni
- Ewakuacja Polaków ze Strefy Gazy. Szef MSZ: mamy z nimi kontakt, czekamy na decyzję władz izraelskich
Eksplozje nad Gazą
BBC informuje, że o świcie nadal słychać było nad Gazą odgłosy eksplozji i świszczenie dronów. Zdaniem cytowanego przez BBC eksperta Davida Kilculena, specjalizującego się w problemach wojen partyzanckich, armia izraelska próbuje odizolować fragment terytorium na północy Strefy Gazy, rejon z większymi skupiskami sił Hamasu. Ekspert prognozuje, że walki między Hamasem i Izraelem będą przypominać bitwę o Mosul w latach 2016-17 (między armią iracką i oddziałami Państwa Islamskiego). Kilculen obawia się, że nadal w rejonie będą cywile, których wcześniej Izrael wzywał do opuszczenia północnej części Strefy Gazy.
REKLAMA
PAP/kg
REKLAMA