Migranci szturmują fińskie granice. Rząd w Helsinkach zamyka przejścia graniczne z Rosją

Wybrane przejścia zostaną zamknięte w nocy z piątku na sobotę. 9 listopada Finowie zamknęli granicę dla rowerzystów wjeżdżających od strony Rosji.

Wcześniej prezydent Finlandii Sauli Niinsto stwierdził, że gwałtowny wzrost osób ubiegających się o azyl jest najprawdopodobniej spowodowany "rosyjską zemstą za współpracę Finlandii ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie obronności".

Kryzys migracyjny

Wcześniej premier Finlandii Petteri Orpo przypomniał, że podobna sytuacja na wschodniej granicy miała miejsce w czasie europejskiego kryzysu migracji na przełomie 2015 i 2016 roku. Wówczas dzięki intensywnym kontaktom na linii Helsinki-Moskwa udało się opanować sytuację. Tym razem fiński rząd nie zamierza kontaktować się z Rosją.

- To, co się dzieje, jest typowe dla władz Rosji. To część ich wojny hybrydowej - stwierdził w niezależnej telewizji Deszcz fiński dziennikarz Esa Miakkinen.

Prezydent Finlandii Sauli Niinsto nazwał działania Moskwy "odwetem za umowy obronne" Helsinek z Waszyngtonem.

Według danych straży granicznej od sierpnia do początku listopada fińską wschodnią granicę przekroczyło łącznie blisko 100 migrantów nieposiadających ważnych dokumentów. W ostatnich dniach napływ osób, głównie z Bliskiego Wschodu i Afryki, którzy szukają w Finlandii azylu, jest coraz większy. W środę w godzinach nocnych przybyło ich już ponad 45; przez cały wtorek: 55, zaś w poniedziałek było ich blisko 40.

• Migranci szukają azylu w Finlandii. Do granicy podjeżdżają na nowych rowerach
• Coraz więcej migrantów szturmuje fińską granicę. Helsinki wskazują na zaangażowanie Moskwy
• Rosja terroryzuje migrantami kolejny kraj. Finlandia zapowiada zdecydowane działania

Zobacz również: Paweł Jabłoński w Polskim Radiu

dz/IAR