Ponad 30 masowych strzelanin w tym roku w USA. Najwięcej od kilkunastu lat
Dwie niedzielne masowe strzelaniny w stanach Teksas i Waszyngton w USA, w których zginęły co najmniej cztery osoby, sprawiły, że jest ich łącznie już 38 w tym roku. Stanowi to najwyższą liczbę od 2006 roku - podał w poniedziałek "Washington Post".
2023-12-05, 07:33
W Dallas 21-letni mężczyzna, który miał nosić monitor na kostce ze względu na wcześniejsze oskarżenie o napaść, zastrzelił małe dziecko i trzy osoby dorosłe. Uciekł skradzionym samochodem, ale zranił się śmiertelnie podczas policyjnego pościgu. Na przedmieściach Vancouver, w stanie Waszyngton, pięciu członków rodziny zginęło w wyniku morderstwa-samobójstwa.
"Podobnie jak większość masowych morderstw, także i ostatnie miały miejsce nie w miejscach publicznych, co przyciąga uwagę mediów, ale w domach prywatnych" - podkreślił "WP". Gazeta nazywa masową strzelaniną taką, w której zginęły cztery osoby, nie licząc napastnika.
Według Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom w 2022 roku ponad 48 000 osób zmarło w wyniku ran postrzałowych. Daje to średnio około 132 zgonów dziennie. Ponad połowa z nich to samobójstwa.
"Wzrost liczby masowych strzelanin wynika z wielu czynników, ale główną przyczyną jest coraz łatwiejszy dostęp do broni palnej" - ocenił cytowany przez "WP" Thomas Abt, dyrektor-założyciel Centrum Studiów i Praktyk w zakresie Redukcji Przemocy oraz profesor nadzwyczajny na Uniwersytecie Maryland. Jego zdaniem ostatnie wydarzenia są "tragicznym, haniebnym kamieniem milowym, które powinny - ale prawdopodobnie nie będą w stanie - poruszyć ustawodawców, sprzeciwiających się restrykcjom dotyczącym broni".
REKLAMA
- Belgia po ataku terrorystycznym. Dalszych dymisji w rządzie nie będzie
- Brutalne zabójstwo na ulicach Nowego Jorku. Nie żyje Ryan Carson - "wschodząca gwiazda amerykańskiej polityki"
PAP/bartos
REKLAMA