Białoruś: władze wywierają nacisk na posiadaczy Karty Polaka. Poddawani są represjom

Naszym rodakom na Białorusi grozi utrata pracy, jeśli nie zrzekną się Karty Polaka. Prezydent Białorusi wielokrotnie krytycznie wypowiadał się ich na temat.

2024-01-23, 16:01

Białoruś: władze wywierają nacisk na posiadaczy Karty Polaka. Poddawani są represjom
Aleksander Łukaszenka niejednokrotnie nazywał mniejszość polską na Białorusi "piątą kolumną". Foto: Shutterstock/Sasa Dzambic Photography&gov.pl

Od wprowadzenia w życie Ustawy o Karcie Polaka wydano ok. 300 tys. Kart Polaka, z czego na Białorusi ponad 150 tys., ponieważ tam mieszka najwięcej osób pochodzenia polskiego, których przodkowie niezależnie od swojej woli stali się obywatelami ZSRR. Władzy w Mińsku nie podoba się fakt przyznawania białoruskim obywatelom Karty Polaka, która potwierdza przynależność do naszego narodu. Posiadacze tego dokumentu poddawani są represjom.

Represje Polaków na Białorusi 

Opozycyjny tygodnik "Nasza Niwa" pisze, że władze zmuszają zakłady pracy, aby pisały podania do polskiego konsula o unieważnienie dokumentu. W przeciwnym razie osobom, które mają Kartę Polaka, grozi utrata pracy.

Aleksander Łukaszenka niejednokrotnie nazywał mniejszość polską na Białorusi "piątą kolumną". Niedawno jeden z urzędników białoruskiego ministerstwa spraw wewnętrznych stwierdził w telewizji, że Karta Polaka jest "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego Białorusi".

To kolejne represje skierowane przeciwko mniejszości polskiej na Białorusi. W grudniu i styczniu do szkół językowych, gdzie obywatele Białorusi uczyli się języka polskiego, weszła milicja. Część placówek zamknięto, a funkcjonariusze MSW zebrali listy kursantów.

REKLAMA

Czytaj także:

IAR/PR24/kg

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej