Tusk o możliwościach nuklearnych. "Słowa prezydenta Macrona traktuję bardzo serio"
Donald Tusk podczas pobytu w Berlinie podkreślił, że "słowa prezydenta Macrona, że Francja byłaby gotowa użyczyć całej Europie swoich możliwości nuklearnych i potencjału, tak aby stały się częścią ogólnoeuropejskiego planu bezpieczeństwa", traktuje bardzo serio.
2024-02-12, 22:53
Donald Tusk w poniedziałek po południu przybył do Berlina, gdzie spotkał się z niemieckim kanclerzem Olafem Scholzem. Wcześniej w Paryżu polski premier rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
"Mechanizm odstraszania nuklearnego"
Szefowie rządów Polski i Niemiec byli pytani podczas wspólnej konferencji prasowej o możliwość wprowadzenia wspólnego europejskiego mechanizmu odstraszania nuklearnego i czy jeśli Donald Trump zostanie wybrany kolejnym prezydentem USA, to byłby to ich zdaniem impuls do wprowadzenia takiego rozwiązania.
Tusk nawiązał do niedawnej wypowiedzi Trumpa, w której ten zagroził, że gdy ponownie zostanie prezydentem USA, nie będzie chronił przed potencjalną rosyjską agresją państw NATO, które nie wypełniają swoich zobowiązań finansowych wobec Sojuszu, a nawet "zachęci Rosję", by zrobiła z takim krajem "co chce".
- My musimy serio traktować każdą tego typu wypowiedź, ale też zrobić wszystko, by współpraca transatlantycka była nadal fundamentem naszego bezpieczeństwa. Nie ma dobrej alternatywy dla bliskiej pełnej współpracy, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa pomiędzy europejskimi członkami NATO a USA - powiedział polski premier.
REKLAMA
Dodał, że niezależnie od rozwoju wydarzeń w Waszyngtonie "naszym obowiązkiem wobec tu i teraz, a także przyszłych pokoleń, jest niezwykła dbałość o to, aby NATO i więzi transatlantyckie przetrwały w jak najlepszej kondycji". Ocenił, że to gwarancja ładu międzynarodowego.
Posłuchaj
"To nie jest abstrakcja"
Tusk zaznaczył, że kwestia zagrożenia nuklearnego nie jest abstrakcją, a po ataku na Ukrainę Władimir Putin wielokrotnie używał tego argumentu, próbując wywrzeć presję na Zachód, "strasząc od czasu do czasu możliwością użycia broni nuklearnej". Premier dodał, że aby przekonać się o tym, że nie jest to abstrakcyjne zagrożenie, wystarczy dostrzec, jakie są możliwości nuklearne Rosji u naszych granic.
- W okręgu królewieckim arsenał nuklearny Rosji został zmodernizowany. Zarówno Warszawa, jak Berlin są w zasięgu Iskanderów. To jest sto głowic nuklearnych, może więcej. Z jakiegoś powodu zostały one zmodernizowane, z jakiegoś powodu w ostatnim czasie pojawiło się ich więcej. Więc dobrze byłoby bardzo poważnie potraktować wszystkie pomysły, projekty, które wzmocniłyby nasze bezpieczeństwo także w tym aspekcie - powiedział Tusk.
Deklaracja Macrona
Zaznaczył, że serio traktuje słowa prezydenta Macrona, że Francja byłaby gotowa użyczyć całej Europie swoich możliwości nuklearnych i potencjału, tak aby stały się częścią ogólnoeuropejskiego planu bezpieczeństwa.
REKLAMA
- Mamy funkcjonujące NATO i dobre partnerstwo transatlantyckie, i do tego należy też to wszystko, co rozwinęliśmy w kontekście współpracy nuklearnej - powiedział z kolei Scholz. Mówił też o dalszym rozwijaniu przez Niemcy możliwości w dziedzinie obrony powietrznej. Podkreślił, że NATO jest przedsięwzięciem obliczonym na dekady, dlatego Sojusz jeszcze przez długi czas będzie stanowił podstawę obrony jego członków, co jest zrozumiałe po obu stronach Atlantyku.
- Tusk w Paryżu i Berlinie. Liberadzki: reaktywacja Trójkąta Weimarskiego jest niezbędna
- "Stawianie Polski w opozycji do Niemiec było szalone". Gramatyka o polityce PiS
PAP/IAR/jb/wmkor
REKLAMA