Tragiczny finał poszukiwań. Wyłowiono ciała dwóch nastolatków
Służby po otrzymaniu zgłoszenia, że dwaj 15-latkowie zniknęli pod wodą, szybko rozpoczęły szeroko zakrojoną akcję ratunkową. Chłopców udało się odnaleźć, jednak po wydobyciu z rzeki stwierdzono ich zgon.
2024-04-29, 20:39
Dramat wydarzył się w miejscowości Kamieńczyk w powiecie wyszkowskim.
Jak poinformowała portal polskieradio24.pl mł. asp. Wioleta Szymanik z Komendy Powiatowej Policji w Wyszkowie, świadek zdarzenia przekazał informację, że "dwóch nieletnich chłopców miało wejść do rzeki Bug, a następnie miał porwać ich nurt".
Działania prowadzono na wodzie, lądzie i z powietrza. - Na miejscu pracowało ponad 50 funkcjonariuszy policji wraz ze strażakami - dodała mł. asp. Szymanik. - Do akcji wykorzystywano również quady, skutery wodne i łodzie. Włączyła się także grupa płetwonurków - relacjonowała policjantka.
Akcja poszukiwawcza na Bugu. Tragiczny finał
St. bryg. Sławomir Pietrzak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wyszkowie, powiedział portalowi polskieradio24.pl, że po otrzymaniu zgłoszenia, służby szybko rozpoczęły działania. W poszukiwaniach wykorzystywano sonar, za pomocą którego udało się zlokalizować nastolatków i ich wydobyć.
REKLAMA
- Niestety, obecni na miejscu ratownicy medyczni w obydwu przypadkach stwierdzili zgon - dodał strażak.
Ofiary to dwaj 15-latkowie z powiatu wyszkowskiego. Trwają czynności pod nadzorem wyszkowskiej prokuratury.
- Tragiczny wypadek na Śląsku. Nastoletnia pasażerka zginęła na miejscu
- Wypadek w Płocku. Szybowiec runął na drzewo
ms
REKLAMA
REKLAMA