Walki gąsiorów w Rosji

Walki gęsi stanowiły kulminacyjny punkt dzisiejszych obchodów Maslenicy, czyli prawosławnych ostatków w Suzdalu. Do tego niewielkiego miasteczka, położonego 200 kilometrów na wschód od Moskwy, zjechali się najlepsi hodowcy gęsi bojowych w Rosji.

Walki gęsi zorganizowano na terenie muzeum etnograficznego obok suzdalskiego Kremla, czyli starego miasta. Na ring wypuszczano na raz po dwa gąsiory i trzy gąski. Gąsiory starały się dziobać skrzydła przeciwnika, a gąski głośnym gęganiem dopingowały walki, momentami przypominające zapasy.

Pierwsza walka między dwuletnimi gąsiorami zakończyła się techniczną przewagą dopiero po 20 minutach. Właściciel zwycięskiego ptaka, który w nazwisku ma zresztą słowo gęś - Władimir Gusiagin - przyjechał na walkę z sąsiedniego obwodu niżno-nowogrodzkiego. Dzięki zwycięstwu jego gęsiora o imieniu „liutyj”, czyli „srogi”, może liczyć na nagrodę.

W wolnych chwilach zebrani mogli posłuchać występów lokalnych zespołów folklorystycznych oraz spróbować blinów. Już w lipcu Suzdal - jedno z najstarszych rosyjskich miast - zaprasza na obchody święta ogórka.

REKLAMA