Kasztany w medycynie, w kosmetyce, w kuchni...
2016-10-13, 19:45
Przypominające nam jesień brązowe kuleczki z białą plamką nadają się nie tylko do przygotowania kasztanowych ludzików, ale także do leczenia wielu dolegliwości. Ich jadalna odmiana pozwala przyrządzić niezwykłe dania na słodko i słono, a bogactwo wartości odżywczych wzmacnia odporność i przeciwdziała infekcjom.
Kasztany dla zdrowia
Wyciągi z tych roślin często wykorzystywane są w produkcji leków i kosmetyków zapobiegających żylakom i tzw. ,,pajączkom” na twarzy i ciele powstającym wskutek rozszerzania się naczynek. Kasztanowiec zawiera escynę, kumarynę i flawonoidy, które hamują działanie enzymów doprowadzających do niszczenia ścianek naczyń włosowatych, dzięki czemu stają się one uszczelnione i bardziej odporne na pękanie. Wyciąg z kasztana stosuje się również na opuchnięcia (także w kremach zapobiegających tzw. workom pod oczami) czy też na skurcze mięśni. Napar z kwiatów lub z liści kasztanowca polecany jest na zaburzenia trawienne i zatrucia, a nacieranie nim skóry poprawia krążenie krwi, przyspiesza wchłanianie się siniaków, zmniejsza obrzęki. Preparaty z wyciągiem z kasztana są wskazane dla osób pracujących na stojąco lub na siedząco, które po wielu godzinach w jednej pozycji skarżą się na ciężkie i nabrzmiałe nogi. W kosmetykach do cery dojrzałej i wiotczejącej kasztan wykazuje działanie napinające i zwężające pory.
Środek przeciwbólowy i antycellulitowy
Wyciąg z kasztanowca zapobiega bólom mięśni i stawów, a często jego dobroczynne właściwości doceniają sportowcy narażeni na uszkodzenia ciała i bolesne urazy. Kasztan może pomóc także kobietom dotkniętym silnymi bólami menstruacyjnymi. Płeć piękną może też zainteresować fakt, że wyjątkowo silne działanie substancji aktywnych na naczynia krwionośne sprawia, że kasztanowiec wykorzystuje się do zwalczania cellulitu, z którym zmaga się znaczna większość kobiet i z którym wcale nie jest łatwo sobie poradzić. Preparaty z wyciągami z kasztana stosowane do nacierania poprawiają krążenie krwi w tkance podskórnej, ułatwiając usuwanie z niej toksyn i likwidując cellulitowe obrzęki i nierówności.
Kasztany jadalne Foto: pixabay.comChoć jadalna odmiana kasztanowca należy do luksusowych dodatków i nie jest łatwo znaleźć ją w sklepach, warto po nią sięgać. Dzięki swoim właściwościom kasztany jadalne wzmacniają odporność i przeciwdziałają infekcjom organizmu. Zawierają dużą ilość błonnika, który usprawnia procesy trawienne oraz zdrowe tłuszcze nienasycone niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Dodatkowo bogate są w lecytynę poprawiającą pamięć; magnez, żelazo, potas i witaminy z grupy B. Choć są lekkostrawne, są też kaloryczne, dlatego należy je traktować jako źródło energii. Są za to pozbawione glutenu i śmiało mogą je spożywać osoby będące na diecie bezglutenowej. Jadalne kasztany w smaku zbliżone są do orzechów, a ich zastosowanie w kuchni jest niemal nieograniczone: świeże mogą być spożywane na surowo, a ususzone można jeść poddane obróbce termicznej; pieczone, gotowane, smażone, a nawet w postaci kompotów. Nadają się do nadziewania mięs, farszu do naleśników czy też do przygotowania gęstych zup. Wypieki z mąki kasztanowej będą miały wyjątkowy smak i aromat. Pieczone i rozdrobnione kasztany można wykorzystać jako zamiennik kawy. Co ciekawe, z kasztanów jadalnych można również ekstrahować cukier.
Zapiekanka z jadalnych kasztanów Foto: pixabay.com