Poczta do św. Mikołaja
W Libourne na południu Francji czynna jest już- jak co roku- poczta do świętego Mikołaja. Nadchodzą tutaj listy nie tylko od dzieci. Coraz częściej piszą dorośli, przede wszystkim osoby samotne.
2008-11-29, 10:24
W Libourne na południu Francji czynna jest już- jak co roku- poczta do świętego Mikołaja. Nadchodzą tutaj listy nie tylko od dzieci. Coraz częściej piszą dorośli, przede wszystkim osoby samotne.
W ubiegłym roku na pocztę w Libourne przyszło około półtora miliona listów ze stu trzydziestu państw świata. W tym roku stworzony w 1962, sekretariat świętego Mikołaja w Libourne spodziewa się ponad miliona sześciuset tysięcy listów. Na wszystkie odpowiadają pracownicy specjalnej ekipy powoływanej przed świętami Bożego Narodzenia. Jako adres wystarczy napisać: "Do świętego Mikołaja", a list dotrze do Libourne.
Większość dzieci do próśb o upominki dołącza zapewnienia, że w przyszłym roku będą grzeczniejsze. Wśród wyśnionych prezentów dominuje Nintendo DS, dziewczynki proszą, aby było ono w kolorze różowym. Pewien chłopczyk poprosił o czeki na 150 tysięcy euro dla swojej mamy. Piszą także dorośli - 19 latek prosi świętego Mikołaja o dziewczynę, 47 letni mężczyzna przysłał list ze zdjęciami - domu z basenem i samochodu terenowego.
REKLAMA