Mafia największym włoskim przedsiębiorcą
Obroty sycylijskiej Cosa Nostra, neapolitańskiej Camorry i kalabryjskiej 'ndranghety sięgają 90 miliardów euro rocznie, co równe jest siedmiu procentom produktu krajowego brutto.
2007-10-23, 06:21
Największym włoskim przedsiębiorcą jest... mafia. Obroty sycylijskiej Cosa Nostra, neapolitańskiej Camorry i kalabryjskiej 'ndranghety sięgają 90 miliardów euro rocznie, co równe jest siedmiu procentom produktu krajowego brutto.
Koncern energetyczny Eni zatrzymuje się na 86 miliardach euro, towarzystwo ubezpieczeniowe Generali nie osiąga 65, a Fiat musi się zadowolić 52 miliardami. Mafia obraca większymi pieniędzmi od tych kolosów włoskiej gospodarki, notowanych na giełdzie i posiadających kontakty i filie w różnych stronach świata.
Najświeższe dane na temat rozmiarów jej działalności pochodzą z raportu przygotowanego na zamówienie zrzeszenia kupców Confesercenti. Oni właśnie są kategorią najbardziej wykorzystywaną przez zorganizowaną przestępczość. Głównym źródłem jej dochodów są bowiem lichwa i haracze . W dalszej kolejności są napady rabunkowe, przemyt, podróbki i hazard.
Eksperci twierdzą, że w rzeczywistości sytuacja jest poważniejsza niż wynika to z raportu, szczególnie w południowych regionach kraju, gdzie wszelka działalność gospodarcza kontrolowana jest przez świat przestępczy. Odstrasza to skutecznie zagranicznych inwestorów, którzy w zdecydowanej większości zatrzymują się na północy Włoch. Tylko jeden na stu odważa się zapuścić na głębokie południe.
REKLAMA
REKLAMA