Śmiechem w kryzys

W Petersburgu postanowiono walczyć z kryzysem za pomocą... śmiechu. W miejscowym Domu Artystów otwarto wystawę karykatur pod hasłem "Kryzys".

Dwunastu petersburskich karykaturzystów wystawiło około 50 prac poświęconych kryzysowi. Jest na przykład rysunek przedstawiający człowieka, które zajada się solą w restauracji i napis "nie trzeba było mówić, że sól jest bezpłatna". Inna karykatura przedstawia szefa firmy, któremu sekretarka mówi, że pracownicy przyszli go zlinczować i że zapisała ich do kolejki na jutro. Jest też rysunek z rosyjsko-ukraińskiej granicy, gdzie Rosjanin proponuje Ukraince sprzedaż baloniku z gazem - to aluzja do niedawnego konfliktu gazowego między obu krajami. Duże wrażenie może zrobić na widzach karykatura z napisem: "Nasz rząd został uznany za najmniej skorumpowany wśród najbardziej złodziejskich". Na wystawie pełno też jest antykryzysowych haseł typu "Kryzys nie przejdzie" oraz "Kryzys to przyjaciel człowieka".