Kierowca w śnieżnej zaspie

Ciężkie chwile przeżył w środkowej Szwecji polski kierowca ciężarówki. Przez cztery dni uwięziony był w śnieżnej zaspie, w którą wjechał.

2008-02-07, 13:49

Kierowca w śnieżnej zaspie

Ciężkie chwile przeżył w środkowej Szwecji polski kierowca ciężarówki. Przez cztery dni uwięziony był w śnieżnej zaspie, w którą wjechał. Pracownicy okolicznych firm holowniczych odmawiali mu pomocy, kiedy tylko dowiadywali się, że chodzi o samochód z Polski.

Do zdarzenia doszło w pobliżu miejscowości Koppaberg. Polskiemu kierowcy, Tadeuszowi Fenskiemu, próbowała pomóc Szwedka, Dorotea Attestal. Dziennikowi „Nerikes Allehanda” relacjonuje, że dzwoniła do wszystkich firm holowniczych w okolicy, ale wszędzie odmawiano przyjazdu. Jej zdaniem firmy rezygnowały z pomocy w momencie, kiedy dowiadywały się, że chodzi o samochód z Polski.

Szwedzka policja twierdzi, że nie może nikogo zmusić do udzielenia pomocy. Ostatecznie po czterech dniach, ciężarówkę wyciągnięto z zaspy.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej