Paparazzi z fałszywymi pieniędzmi
Słynny włoski paparazzi Fabio Corona został zatrzymany z całą torbą fałszywych pieniędzy.
2008-03-03, 15:52
Słynny włoski paparazzi Fabio Corona został zatrzymany z całą torbą fałszywych pieniędzy. Fotograf tłumaczy się, że pieniądze, które miał w samochodzie to... honorarium za spotkanie z wielbicielami.
Corona o szóstej rano zajechał na stację benzynową na Autostradzie Słońca za kierownicą swojego Bentleya. Zatankował do pełna, zapłacił i odjechał. Właściciel stacji stwierdził jednak, że znany paparazzi zapłacił fałszywymi pieniędzmi. Natychmiast zawiadomił policję, która zatrzymała Coronę kilkadziesiąt kilometrów dalej. W luksusowym samochodzie znaleziono całą torbę fałszywych pieniędzy. Paparazzi twierdzi, że to honorarium za jedno z licznych spotkań z wielbicielami.
Fabio Corona jest oskarżony o szantażowanie gwiazd futbolu i estrady, którym zrobił kompromitujące zdjęcia. Fotograf stanie niebawem przed sądem za wyłudzanie pieniędzy od osób, którym robił zdjęcia w kompromitujących sytuacjach, oczywiście z ukrycia. Ofiarą jego był m. in. Silvio Berlusconi, który wykupił fotografię swej pijanej córki Barbary.
REKLAMA