Pedofilska reklama przedszkola

Okazało się, że właściciele placówki nie mieli pojęcia, że uroczy misiek, który reklamował przedszkole to postać kojarzona, głównie przez internautów, z pedofilią.
Gdy dotarła do nich informacja o ciemnej stronie miśka, szyld natychmiast zdjęli - informuje "Dziennik Zachodni".

Poza właścicielami przedszkola o Pedobearze nie słyszał również grafik, który zaprojektował reklamę. Jak tłumaczył, znalazł w internecie grafikę nie objętą prawami autorskimi i ją wykorzystał. Pech chciał, że był to akurat Pedomiś.

Pedobear jest wytworem społeczności internautów. Nie zawsze kojarzył się z pedofilą. Początkowo był zwykłą emotikonką przedstawiającą misia (jap. kuma).      
  Λ_Λ
( `γ’ )

W Pedobeara przekształcili go użytkownicy forum 4chan. Grafika przedstawiająca misia była dodawana do treści, które mogły się kojarzyć z pedofilią (np. zdjęć dzieci, które mogły być wykorzystane przez przestępców seksualnych). Pedobear uświadamiał użytkowników o niebezpieczeństwach związanych z pedofilią odwzorowując zachowanie pedofilów.

Potem został wchłonięty przez sieciową popkulturę i zaczął być wykorzystywany w niesmacznych żartach związanych z pedofilią i pedofilami.

kk/katowice.naszemiasto.pl