Wybory w Chile. Kobiecy pojedynek o prezydenturę
W drugiej turze wyborów zmierzą się dwie kobiety: Michele Bachelet i Evelyn Mattei. Choć w dzieciństwie były przyjaciółkami, dziś mają odmienne wizje Chile i zadań dla nowego rządu.
2013-12-15, 07:55
Posłuchaj
Faworytka sondaży Michele Bachelet zapowiada zmianę konstytucji, która jeszcze pamięta czasy reżimu Augusto Pinocheta. Wraz z nią zamierza wyeliminowywać kontrowersyjny binominalny system wyborczy. Obiecała też reformę systemu edukacji, najdroższego w całej Ameryce Południowej. Kandydatka centro-lewicy zapowiada walkę o prawa kobiet. Proponuje między innymi złagodzenie surowego prawa antyaborcyjnego. W Chile przerywanie ciąży jest całkowicie zakazane. Zapowiada też debatę w sprawie legalizacji związków homoseksualnych.
Jej rywalka, kandydatka prawicy Evelyn Mattei, jest całkowitą przeciwniczką aborcji i małżeństw jednopłciowych. Nie widzi również potrzeby zmiany konstytucji, proponuje tylko "udoskonalić tę, która już obowiązuje". Kandydatka nie zgadza się też na darmową edukację, w zamian chce skupić się na jakości nauczania. Mattei zapowiada więc kontynuację polityki obecnego, prawicowego rządu Sebastiana Pinery.
Obydwie rywalki zgodnie zapewniają za to, że zajmą się przestępczością i usprawnieniem działań wymiaru sprawiedliwości w kraju.
pp/IAR
REKLAMA